Podziękował za "życzliwe życzenia". Jego słowa dają do myślenia
Wojtek i Agnieszka to para, która zaskarbiła szczególną sympatię widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Im są popularniejsi, tym bardziej narażeni na hejt. Wojtek ma jednak na to sposób. Jego słowa dają do myślenia.
30.07.2021 19:49
Wojciech Janik i Agnieszka Łyczakowska, biorąc udział w telewizyjnym eksperymencie, skoczyli na głęboką wodę, ale jeśli chodzi o ich związek, można śmiało powiedzieć, że utrzymują się na fali. Ba, w ostatnim czasie jest u nich lepiej niż dobrze.
Widzowie mogli obserwować, jak rozwija się ich związek i jak świeżo upieczeni małżonkowie stopniowo się w sobie zakochują. Postanowili dać sobie szansę i szybko okazało się, że są świetnie dobraną parą.
O dalszych losach Wojtka i Agnieszki fani dowiadują się z mediów społecznościowych. Oboje są w nich bardzo aktywni i chętnie relacjonują, jak wygląda ich wspólna codzienność. Choć postanowili zamieszkać razem w niewielkiej kawalerce, byli tam bardzo szczęśliwi.
W najbliższym czasie się to zmieni, bo i w życiu małżonków dzieje się naprawdę wiele. Niebawem zostaną rodzicami. I, jak wyjawił Wojtek na InstaStory, remontują właśnie nowe mieszkanie. Z prostego powodu - będzie ich więcej, więc potrzebują więcej miejsca.
Mężczyzna relacjonuje, jak idą prace nad nowym gniazdkiem i nie kryje, że cieszy go tak wiele ciepłych słów, jakie nadsyłają fani w związku z ogromnymi zmianami, jakie czekają jego rodzinę. Jak często jednak bywa, nie brakuje też hejterów.
Ale i na nich Wojtek ma sposób. Jaki? Nawet im wysyła pozdrowienia. Chociaż, jak wyjawia, komentarze niektórych internautów są naprawdę nieprzychylne. Tym razem "życzyli", by Wojtek i Aga "zrobili sobie w kawalerce... 10 bachorów i w niej gnili". "Każdy ma prawo zmienić mieszkanie, wy też. Wyjdzie do ludzi, bo chyba się już wam najwyraźniej nudzi" - zripostował.
Postawy można pogratulować, ale trzeba też przyznać, że komentarze internautów potrafią być nie tylko niezrozumiałe, ale zupełnie nie na miejscu. A wy co sądzicie?