Wojna na Ukrainie. Tak działa dezinformacja. TVP Info pokazała nieprawdziwe nagranie

Szum informacyjny z każdą godziną przybiera na sile. W mediach społecznościowych pojawiają się setki doniesień na temat rosyjskiej agresji na Ukrainę. Część z nich to fake newsy bezwiednie kolportowane przez użytkowników mediów społecznościowych. Jednak na fałszywe informacje łatwo nabierają się też dziennikarze, co tylko pokazuje, z jak dużym i niebezpiecznym problemem mamy do czynienia.

Serwis informacyjny TVP Info pokazała wideo, na którym widać, jak ukraiński samolot zestrzeliwuje rosyjską maszynę.

- Tutaj jak państwo widzą, ukraiński MiG-29 zestrzelił rosyjski SU-35, więc w powietrzu ukraińskie wojska mają pewne sukcesy i również w zacięty sposób bronią swojej ojczyzny - mówił dziennikarz TVP Info w serwisie, którego fragment trafił do sieci.

Problem w tym, że nie jest to prawdziwe nagranie. Szerzej pisze o tym serwis fact-checkingowy Fakenews.pl.

"W rzeczywistości jest to jednak symulacja z gry komputerowej 'Digital Combat Simulator' zainspirowanej tzw. Duchem Kijowa. Kim jest 'Duch Kijowa'? To rzekomo pilot myśliwca MiG-29, który miał zestrzelić nad Kijowem ponad pięć wrogich maszyn. Wszystko jednak wskazuje na to, iż doniesienia o Duchu Kijowa to po prostu miejska legenda" - czytamy w poście na Instagramie.

Na YouTube można znaleźć oryginalny filmik, który pojawił się w TVP Info. W jego opisie autor wyraźnie zaznacza, że zrobił go przy pomocy DCS, aby oddać hołd wspomnianemu Duchowi Kijowa.

"Jeśli jest on prawdziwy, niech Bóg będzie z nim. Jeśli to ściema, modlę się, aby było więcej takich jak 'on'" - pisze autor nagrania, które publikujemy poniżej.

Do sprawy odniósł się też producent "Digital Combat Simulator" - firma Eagle Dynamics. W krótkim oświadczeniu przesłanym hiszpańskiemu serwisowi fact-checkingowemu Maldita.es czytamy, że "jest to symulacja wykorzystująca jej oprogramowanie".

Czy Duch Kijowa istnieje, czy nie - to osobna kwestia. W tym przypadku istotne jest to, że nagranie pokazujące jego wyczyny jest po prostu nieprawdziwe.

W czwartek 24 lutego o godzinie 4 nad ranem prezydent Władimir Putin w telewizyjnym wystąpieniu dał wojskom rozkaz do wkroczenia na terytorium sąsiedniego państwa. Szczegółową relację można śledzić w aktualizowanym na żywo blogu WP Wiadomości.