"Nie róbmy tego". Wojciech Mann zaapelował do TVP

Mimo iż Wojciech Mann od czterech lat związany jest przede wszystkim z Radiem Nowy Świat (jest jednym ze współzałożycieli internetowej rozgłośni), to w ostatnim czasie z uwagą przygląda się zmianom w telewizji publicznej. Jakiś czas temu dawny gospodarz "Szansy na sukces" krytycznie ocenił odsunięcie od "Teleexpressu" Marka Sierockiego, a teraz w podobnym tonie wypowiedział się na temat kierunku zmian dotyczącego promowanych w TVP artystów.

Wspominając na antenie RNŚ o nowym cyklu koncertów w Dwójce - "Muzyka na dobry wieczór", Mann ubolewał nad faktem, że TVP zamiast promować nowych artystów, sięga po dobrze znane gwiazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Przeczytałem gdzieś, że Telewizja Polska z tryumfem ogłosiła, że artyści wracają do telewizji i będą programy, w których wystąpią np. Lady Pank, Kayah, Feel. No ludzie! Przecież to są ludzie z dorobkiem, nie będę nikomu wypominał wieku, ale tacy, którzy naprawdę zapracowali na swoją popularność i teraz telewizja tryumfalnie ogłasza, że oni się znowu pojawią? Zamiast szukać nowych, zamiast pokazywać nowe kierunki, zamiast lansować - dziwił się Mann w audycji "Maniak po omacku", tak tłumacząc swoją negatywną reakcję na wspomniane gwiazdy nowego cyklu TVP.

- Nie róbmy tego, że te osiem lat dziury - bo to było osiem lat dziury - nagle wypełnimy tymi, którzy już byli. Przecież przez te osiem lat, ówcześni dziesięciolatkowie dorośli, robią swoją muzykę, śpiewają, grają. Ja wiem, że telewizja nie będzie prezentować tylko Maryli Rodowicz i Kayah, ale niech pokaże, co się dzieje na rynku – apelował z radiowej anteny muzyczny dziennikarz.

Wspomniany cykl TVP 2 wystartował 8 marca, a pierwszą gwiazdą "Muzyki na dobry wieczór" była Kayah. Tydzień później swoje największe przeboje zaprezentowali widzom TVP muzycy Lady Pank, a w kolejnych tygodniach wystąpią zespoły: Feel, Varius Manx, IRA, Kombii, a także Ewa Farna, Anna Wyszkoni, Kasia Kowalska czy Małgorzata Ostrowska.

Kayah, zapraszając widzów TVP na swój koncert, podkreślała, że do publicznej stacji "wraca muzyka artystów, których nie było tam przez wiele lat". W podobnym tonie ze sceny przywitał się w piątek 15 marca Jan Borysewicz.

- Witamy na koncercie Lady Pank. Bardzo się cieszymy, że znowu jesteśmy w Polskiej Telewizji - powiedział, a jeszcze dobitniej muzycy zespołu wyrazili się w swoich mediach społecznościowych.

"Traktujemy go [koncert w TVP - red.] symbolicznie i mamy nadzieję, że mroczne czasy, w których musieliśmy się odcinać od publicznej anteny, już nigdy nie wrócą" - czytamy na oficjalnym profilu Lady Pank na Instagramie.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: