Dziennikarze Radia 357 i RNŚ zasypywani pytaniami o powrót do Trójki. Wojciech Mann nie zostawia złudzeń
Wizja nowej władzy, za którą wyraźnie opowiedzieli się w ostatnich wyborach Polacy, rozpaliła nadzieje części z nich na zmiany w mediach publicznych. Ci, którzy nie mogą odżałować upadku radiowej Trójki, liczą na powrót jej byłych dziennikarzy. Czy jest to możliwe?
20.10.2023 | aktual.: 20.10.2023 14:17
Już w pierwszych dniach po niedzielnych wyborach, w wyniku których PiS utracił sejmową większość na rzecz trzech formacji opozycyjnych, zarówno na antenie Radia Nowy Świat, jak i Radia 357 pojawiały się pierwsze głosy słuchaczy dociekających, czy dawni dziennikarze Trójki wrócą na Myśliwecką.
Prowadzący popołudniową audycję w Radiu 357 Ernest Zozuń wprost usłyszał takie pytanie od jednego ze słuchaczy, który dodzwonił się na antenę we wtorek. Na wyraźną sugestię fana, by radiowcy wrócili na fale UKF, Zozuń stwierdził, że teraz w modzie są stacje internetowe, wyraźnie dając do zrozumienia, że na reaktywację Trójki z ich udziałem nie ma co liczyć. Dyskusja na temat szans "zmartwychwstania" kultowej stacji po zmianie władzy towarzyszyła też słuchaczom piątkowej audycji Wojciecha Manna w Radiu Nowy Świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dyskusji na facebookowym profilu rozgłośni, którą współtworzy dawna gwiazda Trójki, słuchacze RNŚ na ogół krytycznie oceniają ewentualne powroty lub transfery radiowców na Myśliwiecką.
"Co do Trójki. Nie wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki. I tego się trzymajmy" - podsumował jeden ze słuchaczy. Wojciech Mann nie wykluczał jednak, że być może będą i tacy, których skusi szyld dawnej kultowej rozgłośni, podkreślając jednocześnie, że sporo w tej kwestii rozstrzygną sami słuchacze, dalej - wspierając lub nie - internetową rozgłośnię.
- My w RNŚ mamy jak najbardziej ochotę być Radiem Nowy Świat, ale wszystko tak naprawdę zależy od państwa. Jeśli patroni odejdą, to my zgaśniemy [...] - powiedział w audycji "Poranna Manna" słynny radiowiec.
O tym, że dziennikarze dwóch powstałych na zgliszczach dawnej Trójki rozgłośni są po wyborach zasypywani pytaniami o możliwy powrót do publicznej stacji, donosi też Press. Pytani przez branżowy serwis radiowcy z RNŚ czy 357: m.in. Magda Jethon, Tomasz Ławnicki, Marcin Kydryński czy Michał Olszański nie wierzą jednak w powodzenie takiego scenariusza.
- Prawdopodobnie ktoś podejmie się odbudowy, ale moim zdaniem to się nie uda - komentuje Jethon, była szefowa Trójki, a dziś naczelna RNŚ, tłumacząc, że ci "fajni ludzie z Trójki są dziś w innych miejscach".
Podobnego zdania jest Michał Olszański: - Nie widzę takiej możliwości, żeby dziennikarze, którzy stworzyli Radio Nowy Świat i Radio 357, porzucili projekty. Oba okazały się sukcesem - podkreślił związany z anteną 357 dziennikarz.
Zobacz także
Odmienny głos w sprawie możliwych powrotów do Trójki ma z kolei Tomasz Michniewicz, który jakiś czas temu rozstał się z Radiem 357. Jak twierdzi, już rozpoczęło się sondowanie niektórych radiowców dotyczących możliwości powrotu na Myśliwiecką. Zdaniem Michniewicza, na większe ryzyko opuszczenia szeregów stacji narażone jest Radio 357, które w odróżnieniu od RNŚ mocniej akcentowało swoje związki z dawną Trójką.
- Zapewne do Polskiego Radia odejdą dziennikarze tworzący dziś trzon redakcji, bo publiczne radio zaproponuje o wiele lepsze warunki pracy. [...] - Także patroni mogą uznać, że wspierali dziennikarzy w chudych latach, a teraz mają oni obowiązek wracać na Myśliwiecką, odbudować Trójkę, grającą w domach słuchaczy od lat [...] - powiedział Pressowi Michniewicz.
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.