Władysław z "Sanatorium miłości" planuje poważny krok. Rozmyśla tylko o jednym

Senior co prawda nie znalazł miłości w programie randkowym TVP, ale od kilku miesięcy jest w szczęśliwym związku. Władysław Balicki nie traci czasu i jest przekonany, że jego wybranka wkrótce zostanie jego żoną.

Władysław Balicki znalazł miłość poza programem "Sanatorium miłości"
Władysław Balicki znalazł miłość poza programem "Sanatorium miłości"
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. MOS

05.08.2021 09:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Władysław Balicki do programu TVP "Sanatorium miłości" zgłosił się za namową swojej córki Izabeli. Po śmierci żony Pelagii, z którą przeżył 48 lat, bardzo doskwierała mu samotność. Choć w uzdrowisku nie poznał tej jedynej, los uśmiechnął się do niego kilka miesięcy po programie.

- Od początku roku mieszkamy już z Marią pod jednym dachem. Żyjemy trochę u mnie w Łodzi, a potem jedziemy do niej do Stalowej Woli. Jest idealnie i dogadujemy się doskonale - wyznał senior w rozmowie z "Na żywo".

To jednak nie koniec zmian w życiu mężczyzny znanego z "Sanatorium miłości". Skoro zdecydował się na wspólne zamieszkanie z kobietą, nie zamierza zwlekać ze zmianą stanu cywilnego. Jedyne, nad czym rozmyśla Władysław, to, w jaki sposób oświadczyć się Marii.

- Myślę o tym, jak to powinno wyglądać. Czy ma być z wielką pompą, jak u Gerarda, czy też kameralnie - podczas kolacji we dwoje? Nadal nie mogę się zdecydować - zastanawia się.

Para niedawno uczestniczyła w imprezie zaręczynowej Gerarda i Iwony oraz w ślubie Adama z programu "Sanatorium miłości". Władysław nie może się doczekać, aż w pełni pozna rodzinę ukochanej.

- Już niedługo jedziemy do Rzeszowa na wesele chrześniaka Marysi. Przyjadą jej liczni krewni ze Stanów Zjednoczonych, więc w końcu poznam całą rodzinę - dodał.

73-latek nie chce zwlekać z poważną decyzją. Jego marzeniem jest to, aby jeszcze w tym roku Maria została jego żoną. Trzymamy za nich kciuki!

Komentarze (11)