"Wiedźmin". Widzowie poczekali na weekend. Wyniki oglądalności mówią wszystko

Drugi sezon "Wiedźmina" zadebiutował w piątek 17 grudnia i z miejsca stał się hitem w oczach krytyków. Pierwszego dnia widownia nie rzuciła się tłumnie na nowe przygody Geralta, ale już w weekend zdominowała podium niemal w każdym kraju, do którego oficjalnie dociera Netflix.

"Wiedźmin" bije rekordy popularności
"Wiedźmin" bije rekordy popularności
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W serwisie Rotten Tomatoes drugi sezon "Wiedźmina" ma aż 96 proc. pozytywnych ocen od krytyków (i 74 proc. od widzów). Pozytywne opinie z pewnością pomogły w osiągnięciu rekordowej oglądalności, choć nawet bez głosu recenzentów "Wiedźmin" był jednym z najbardziej wyczekiwanych seriali Netfliksa.

Widać to wyraźnie po rankingach TOP 10 najchętniej oglądanych produkcji w ostatnim tygodniu. Co ciekawe, w dniu premiery "Wiedźmin" nie bił jeszcze rekordów. Ale już w sobotę i niedzielę fani dali o sobie znać, zapewne oglądając wszystkie osiem odcinków jeden po drugim.

Według serwisu flixpatrol.com, nowy "Wiedźmin" w piątek był w Polsce na drugim miejscu najchętniej oglądanych filmów i seriali. W weekend zajmował już pierwsze miejsce. Sytuacja wyglądała podobnie w większości państw na świecie.

"The Witcher" z Henrym Cavillem po "słabym" starcie w dniu premiery (4-5 miejsce w TOP 10), wspinał się na szczyt w takich krajach jak USA, Filipiny, Portugalia, Katar, RPA, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania, Zjednoczone Emiraty Arabskie czy Wietnam.

Nieco słabiej (2. miejsce przez cały weekend) "The Witcher" radził sobie w krajach Ameryki Środkowej i Południowej (np. Peru, Chile, Argentyna, Gwatemala, Salwador). Najgorsze statystyki pojawiły się w Japonii (3. miejsce w niedzielę) i Wietnamie (4. miejsce w sobotę, 2. w niedzielę).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)