Widzowie "Pytania na śniadanie" jednomyślni. Sieć zalały komentarze

Od środy 20 grudnia spore zmiany w telewizji publicznej. Po tym, jak na antenie TVP1 nie wyświetlono ani "Teleexpressu" ani "Wiadomości", widzowie byli pełni obaw, że w czwartek 21 grudnia nie zobaczą też "Pytania na śniadanie". Swoimi odczuciami podzieli się na Facebooku.

Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora poprowadzili w czwartek 21 grudnia "Pytanie na śniadanie"
Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora poprowadzili w czwartek 21 grudnia "Pytanie na śniadanie"
Źródło zdjęć: © TVP

21.12.2023 | aktual.: 21.12.2023 12:45

Na Woronicza trwa rewolucja. Po tym jak w Sejmie przegłosowano uchwałę o przywróceniu ładu prawnego i bezstronności oraz rzetelności mediów publicznych, a minister kultury odwołał zarządy i rady nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i PAP, w TVP mają miejsce realne zmiany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednak po wstrzymaniu nadawania programów informacyjnych widzowie obawiali się, że również program śniadaniowy emitowany na żywo codziennie rano, nie zostanie wyświetlony. W środę wieczorem 20 grudnia w mediach społecznościowych "Pytania na śniadanie" pojawił się post zapowiadający czwartkowy program.

"Małgosia i Olek zapraszają na jutrzejszy poranek w Dwójce punktualnie od 7:30. […]" - brzmiała treść. Wymieniono również główne tematy odcinka. Pod wpisem pojawiło się sporo komentarzy od zatroskanych widzów telewizji publicznej: "Oby było, już się martwiłam", "Super już się bałam że nie pozwolą puścić".

Zgodnie z zapowiedzią w czwartek rano wystartował program "Pytanie na śniadanie" z prowadzącymi - Małgorzatą Tomaszewską i Aleksandrem Sikorą. Gospodarze ani słowem nie wspomnieli o zmianach, jakie mają miejsce w TVP. Skupili się na tematach, które były z góry zaplanowane.

Z samego rana na profilu programu na Facebooku pojawił się kolejny post: "Dzień dobry w czwartek w #PnŚ Małgosia i Olek zapraszają na wspólny poranek w Dwójce punktualnie od 7:30. Dołączcie do nas, piszcie raporty pogodowe i komentujcie poruszane przez nas tematy. Dobrego dnia".

Fani niemal od razu zaczęli komentować. Po reakcjach zamieszczonych w mediach społecznościowych widać, że ulżyło im, że program śniadaniowy został wyemitowany. Czytamy: "Dobrze, że jesteście. Bez was nie byłoby nas. Kochamy was i trzymajcie się mocno", "Teraz to tylko trzeba oglądać pytanie na śniadanie z najsympatyczniejszymi prowadzącymi!", "Uf, jak dobrze Was widzieć", "Super że jesteście", "Uf! Byłam pełna obaw, że Was nie zobaczymy".

W czasie trwania programu ludzie chętnie komentowali wpisy zamieszczane na bieżąco na tablicy. "Kochani prowadzący zachowujecie pełen profesjonalizm choć na pewno dziś nie jest Wam łatwo, jednak bracia kucharze drżące głosy, czuć stres! Trzymajcie się tam!" - napisała jedna z użytkowniczek Facebooka. Na co pojawiła się odpowiedź innego internauty: "W końcu pierwszy program na żywo w wolnej Telewizji Polskiej. Na pewno oglądalność sporo większa niż tradycyjnie".

Nie zabrakło też komentarzy tego typu: "Dwójkę to niech sobie Tusk i jego banda sam ogląda. Oddajcie nam naszą Polską Telewizję, bandyci", "Idźcie do domu, albo wspomóżcie kolegów po fachu w manifestacji o wolność mediów", "Trzeba ruszyć do walki o naszą ojczyznę. Uznać ten lewacki esbecki rząd za nielegalny i wyjść na ulicę! Musimy to zrobić wszyscy, którym nasza ojczyzna leży na sercu! Polacy odwagi! Polacy do boju!".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się nad ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)