"Wiadomości" znowu to zrobiły. Pochwała "Sylwestra Marzeń" trwała prawie 20 minut
Kilka dni przed sylwestrem "Wiadomości" pobiły wszelkie rekordy, rezerwując 2/3 czasu antenowego na promocję imprezy w Zakopanem organizowanej przez Telewizję Polską. W Nowy Rok trzeba było podsumować to wydarzenie. I znowu widzowie Jedynki mogli się przekonać, że "Sylwester Marzeń" i wszystko, co z nim związane, to najważniejszy temat w Polsce.
02.01.2022 00:00
"Sylwester Marzeń" był gigantycznym wydarzeniem, którym Telewizja Polska walczyła o prestiż, ale także, jak przekonywał Jacek Kurski, wykonywała misję powierzoną telewizji publicznej. W tym przypadku chodziło o zjednoczenie Polaków, umocnienie wspólnoty i zapewnienie rozrywki możliwie każdemu – bez względu na wiek czy gusta muzyczne. Pod warunkiem, że lubi się disco polo, polski pop lub zagraniczne szlagiery radiowe.
Noworoczne główne wydanie "Wiadomości" zaczęło się od trwającego łącznie 12 minut podsumowania "Sylwestra Marzeń" w Zakopanem. Były fragmenty występów, życzenia składane przez gwiazdy i wpisy Jacka Kurskiego na Twitterze, który informował o rekordowej oglądalności (średnio 6,1 mln widzów, w szczycie ponad 8 mln).
Nie brakowało też wypowiedzi Polaków, którzy zjechali się do Zakopanego z całego kraju. - Najlepszy sylwester z Telewizją Polską – mówił jeden z imprezowiczów, którego "Wiadomości" pokazały też w innym materiale pod koniec wydania.
Reporter "Wiadomości" zdobył się przy okazji na drobną uszczypliwość. - Dzięki państwu komercyjna konkurencja znowu została daleko w tyle – mówił dziennikarz, nawiązując do wyniku "Sylwestrowej Mocy Przebojów" Polsatu. Stacja ogłosiła, że imprezę oglądały 4 mln Polaków, choć Jacek Kurski podawał średni wyniki niższy o prawie 1,5 mln.
Po 12-minutowej laurce dla "Sylwestra Marzeń" redakcja Danuty Holeckiej jeszcze przez kilka minut skupiła się na tematach sylwestrowych (jak świętowano w innych krajach itp.). Następnie przyszedł czas na bieżące sprawy, takie jak pandemia COVID-19, kryzys na granicy z Białorusią itd. Po czym "Wiadomości" znowu wróciły do "Sylwestra Marzeń" i zaserwowały widzom kolejne, tym razem 3-minutowe podsumowanie chwalące imprezę TVP.
Jakby tego było mało, ostatnie pięć minut programu poświęcono na wywiad z Jackiem Kurskim i Leszkiem Dorulą, burmistrzem Zakopanego.