"Wiadomości" zestawiły Hitlera i Urbana z Tuskiem. To miało być ostrzeżenie
W poniedziałkowym wydaniu "Wiadomości" pojawiło się kilka religijnych tematów, w tym zapowiedź beatyfikacji kard. Wyszyńskiego. Prymasa Tysiąclecia zacytowano też na końcu zaskakującego reportażu, w którym dziennikarz TVP wyszedł od słów posła Nitrasa, powiązał je z sytuacją w hitlerowskich Niemczech i PRL-u, a skończył na Donaldzie Tusku i meblach w jego mieszkaniu. Tak Telewizja Polska "ostrzega" polskich katolików.
30.08.2021 22:47
"Opozycja chce represjonować katolików" to tytuł reportażu poniedziałkowych (30.08) "Wiadomości", z którego widzowie TVP mogli się dowiedzieć, że życie polskich katolików może się w przyszłości drastycznie pogorszyć.
- Dyskryminacja i represje. To może czekać katolików w Polsce, jeśli Platforma Obywatelska obejmie władzę. Tak wynika z wypowiedzi wpływowego polityka tej partii, Sławomira Nitrasa – mówiła Edyta Lewandowska. - Zdaniem komentatorów partia Donalda Tuska właśnie ujawniła swój plan na rządzenie, a zwykli wierni pytają: czym zasłużyliśmy na to, by być nękani?
Punktem wyjścia reportażu była wypowiedź Sławomira Nitrasa, który mówił na spotkaniu Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie o potrzebie pozbawienia Kościoła katolickiego przywilejów. - Może potrzebny jest jakiś wstrząs? A może potrzebna jest jakaś kara? – mówił Nitras w cytowanym przez "Wiadomości" fragmencie.
- Polityk PO twierdzi, że katolicy mają jakieś nadzwyczajne przywileje. "Ukarać, upiłować, żeby już nie podnosili głów". To recepta Nitrasa – stwierdził dziennikarz "Wiadomości".
To "upiłowanie" katolików, żeby "nie podnosili głowy", zostało zestawione z działaniem Adolfa Hitlera, który po wydaniu przez papieża Piusa XI encykliki krytykującej nazizm, zapowiedział "dobranie się do Watykanu", a wielu księży i katolików niemieckich skończyło w obozach zagłady. - Podobną retorykę, a później praktykę, stosowano później w stosunku do Żydów – zauważyły "Wiadomości".
Po Hitlerze nastąpiło skojarzenie "złowieszczych słów Nitrasa" z walką z Kościołem w czasach PRL, której "twarzą był Jerzy Urban". Na tym jednak nie koniec, bo "Wiadomości" płynnie przeszły do Donalda Tuska. Po raz kolejny w tym programie wytknięto mu, że w 2005 r., gdy szykował się do startu w wyborach prezydenckich, po wielu latach w związku cywilnym "chwalił się zdjęciami ze ślubu kościelnego".
Pokazano też słynne zdjęcie z 2007 r., gdy Tusk z żoną i córką pozował na tle stolika z dewocjonaliami. A chwilę później na ekranie pojawiła się… twarz Agaty Młynarskiej, która w 2013 r. przeprowadzała wywiad z Tuskami w ich mieszkaniu.
Zdjęcie z Młynarską na pierwszym planie miało pokazywać, że Tusk zlikwidował "domowy ołtarzyk", bo sześć lat później na "tym samym stoliku krzyża i świętych obrazków już nie ma".
"Wiadomości" na końcu reportażu o "antykatolickim" planie PO zacytowały słowa kard. Wyszyńskiego: "Jeśli przyjdą zniszczyć ten naród, zaczną od Kościoła, gdyż Kościół jest siłą tego narodu".
