To "nieprzyzwoite". Słowa Doroty Wellman nie zostawiają wątpliwości

Kadrowa rewolucja, która na początku roku przetoczyła się przez śniadaniowy magazyn Dwójki, jest niemal równie radykalna, co zmiany w głównych programach informacyjnych TVP. Choć "Pytanie na śniadanie" co prawda nie podzieliło losu zlikwidowanych "Wiadomości" TVP1, to po dawnym programie pozostał tylko szyld. Nowa szefowa formatu, Kinga Dobrzyńska, zdecydowała się na uszczuplenie grona prowadzących (z sześciu par zostało pięć) i ich całkowitą wymianę.

Z TVP pożegnały się tylko te gwiazdy, które najjaśniej rozbłysły za czasów Jacka Kurskiego (Ida Nowakowska czy Małgorzata Opczowska-Łęska), ale i tacy telewizyjny weterani, jak chociażby Tomasz Kammel czy Anna Popek. Los odprawionych kolegów, ku zaskoczeniu wielu, podzieliła także Małgorzata Tomaszewska, która jest w zaawansowanej ciąży.

Mimo iż z uwagi na formę zatrudnienia Tomaszewskiej (nie posiadała umowy o pracę, a współpracowała z TVP na tzw. umowie B2B) nie chroniło przed zwolnieniem prawo pracy, wielu fatalnie ocenia to posunięcie nowego kierownictwa "Pytania na śniadanie". Ze zwolnioną i wyraźnie lubianą - nie tylko przez widzów, ale i kolegów po fachu -prezenterką solidaryzuje się coraz więcej przedstawicieli medialnej branży.

Zagłosuj w plebiscycie TopSeriale 2024 na swój ulubiony serial!

Głosy wsparcia dla Tomaszewskiej i oburzenia pod adresem nowego szefostwa śniadaniówki TVP2 płyną z różnych stron. Poza m.in. Joanną Kurską, Danutą Martyniuk czy Karoliną Pajączkowską, dawniej związanymi z TVP, za zwolnioną prezenterką ujął się niedawno także Filip Chajzer, a teraz także Dorota Wellman.

- Jestem oburzona zwolnieniem kobiety w ciąży. Od razu informuję, że bardzo mi się to nie podoba i uważam, że ta sprawa jest sprawą brzydką, nieprzyzwoitą wobec kobiety w ciąży - powiedziała w internetowym wywiadzie dla Andrzeja Sołtysika dziennikarka.

Dorota Wellman przyznała jednocześnie, że niestety każda z telewizyjnych gwiazd musi liczyć się z tym, że jednego dnia jest, a drugiego może zniknąć z anteny. Parę miesięcy temu boleśnie przekonali się o tym także prezenterzy z "Dzień Dobry TVN", z Andrzejem Sołtysikiem na czele, który także stracił pracę w śniadaniówce TVN.

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: