W TVP aż się gotuje. Blokada informacji

Danuta Holecka jest prowadzącą "Wiadomości" TVP
Danuta Holecka jest prowadzącą "Wiadomości" TVP
Źródło zdjęć: © TVP Info

08.12.2023 23:22, aktual.: 09.12.2023 08:05

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zapowiadane zmiany w TVP, w związku ze zmianą rządu, coraz bardziej podgrzewają atmosferę niepewności i irytacji wśród obecnej ekipy. Wypłynęły zalecenia kierownictwa, które mają uspokoić sytuację wewnętrzną, a także emocje społeczne. W przeciekach znowu pojawia się nazwisko Danuty Holeckiej.

Doniesienia o szykowanej przez nowy obóz rządzący rewolucji w TVP uruchomiły lawinę spekulacji na temat gwiazd stacji. Media, powołując się na własne źródła z wewnątrz telewizji, informowały m.in. o tym, że na własnych warunkach chce się z nią pożegnać szefowa "Wiadomości" Danuta Holecka oraz reporter sejmowy i gospodarz "Strefy starcia" Miłosz Kłeczek. On sam zdradził ostatnio, jaki jest jego plan.

- Zostaję do końca, niezależenie od tego, kiedy on nastąpi, czy w grudniu, czy w styczniu. Gdy będą nas chcieli wyprowadzić, to wyjdę jako ostatni albo jeden z ostatnich. Jestem związany z Telewizją Polską i zamierzam wraz z moimi kolegami i koleżankami do końca walczyć o jej dobre imię - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierownictwo TVP próbuje ukrócić, mniej lub bardziej prawdziwe, przecieki informacyjne. Zaleciło pracownikom najbardziej posuniętą dyskrecję.

- Kilka osób z "Wiadomości" powiedziało na spotkaniu redakcyjnym, że ściany mają uszy i strach już cokolwiek mówić, by to się gdzieś nie pojawiło w mediach. Szefostwo uczula, by nie powielać plotek korytarzowych, a najlepiej nie rozmawiać na tematy związane z telewizją z nikim z zewnątrz. Ludzie teraz rozmawiają ze sobą o pogodzie na make-upie i nie dyskutują przy świadkach o zwolnieniach. Wcześniej się nie gryźli w język, ale to się zmieniło - przywołuje słowa swojego informatora Plotek.

Dodatkowo wprowadzono nowe zarządzenia dotyczące jawności dyżurów, które dawały pośrednią wiedzę o tym, kto ewentualnie jest już "na wylocie".

- Po publikacjach wynoszących informacje z grafiku, by ograniczyć wycieki, teraz nie możemy patrzeć w obce grafiki wychodzące poza naszą redakcję. To ponoć pokłosie interwencji Danuty Holeckiej, która była zła, gdy zaczęto pisać o tym, kiedy rozstaje się ze stacją. Do tego doszły przecieki, kto jeszcze odchodzi i ludzie na górze stwierdzili, że trzeba ograniczyć dostęp do informacji, jak to tylko możliwe - stwierdził anonimowy pracownik TVP w Plotku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (301)
Zobacz także