"W rytmie serca" odc. 7 - Eryk Lubos w roli nieustraszonego komandosa

Przed nami kolejny epizod serialu "W rytmie serca" a w nim niezwykły gość. Tym razem do obsady gościnnie dołączy Eryk Lubos. Aktor ostatnio zyskał sporą popularność za sprawą głośnej roli Jurka w filmie "Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej". Tam dał się poznać jako niezwykły kochanek głównej bohaterki oraz prawdziwy romantyk. Teraz jednak zobaczymy Lubosa w zupełnie innym wcieleniu. W 7. odcinku "W rytmie serca" stanie się nieustraszonym komandosem, który cierpi na zespół stresu pourazowego.

Bohater po odejściu ze służby zajmuje się kłusownictwem w lasach otaczających Kazimierz Dolny. Pewnego dnia mężczyzna usłyszy zwodzenie psa. Z nożem w ręku powoli dotrze do miejsca, skąd będzie ujadało zwierzę. Komandos w ten sposób znajdzie w lesie rannego chłopca. Kogo?

Pomocy będzie oczekiwać Grzesiek, który po ostatnich wydarzeniach ucieknie z domu. Chłopak nie pogodzi się z faktem, że matka przez tak długi czas go okłamywała. Przypomnijmy, że młody bohater dowiedział się ostatnio o istnieniu swojego ojca, którym jest doktor Adam Żmuda

Grzesiek zamknie się w pokoju, a następnie ucieknie przez okno. Towarzyszyć mu będzie oczywiście ukochany pies Rubin. Nocna wyprawa okaże się dla bohatera pechowa. Czy były komandos mu pomoże? Odpowiedź nie jest oczywista. Mężczyzna jest bowiem niezrównoważony i w swoim umyśle cały czas przebywa na polu bitwy.

Ucieczka Grześka sprawi, że jego matka zacznie odchodzić od zmysłów. Marysię bezskutecznie spróbuje pocieszyć Robert:

- Spokojnie, Marysiu, może jest u jakiegoś kolegi, nie ma co martwić się na zapas..
- Spokojnie?! Jest środek nocy, mróz, mój syn zniknął trzy godziny temu, a ja mam być spokojna?! Ty nie masz dziecka, nie masz pojęcia co czuję, nie zrozumiesz tego!

Robert poczuje się urażony. Czyżby związek bohaterów miał napotkać się na pierwszy poważny kryzys?

Nowy odcinek "W rytmie serca" zostanie wyemitowany już w niedzielę 15 października o godzinie 20:00 na antenie Telewizji Polsat.