W końcu skomentowali aferę na Eurowizji. Nie gryzą się w język

Radość zespołu Måneskin ze zwycięstwa na 65. Konkursie Piosenki Eurowizji przerwały pomówienia pod adresem wokalisty. Damiano Davida oskarżono o branie narkotyków podczas trwania imprezy. Muzycy w końcu skomentowali zamieszanie i nie gryzą się w język.

Tak muzycy z Maneskin cieszyli się z wygranej na Eurowizji 2021
Tak muzycy z Maneskin cieszyli się z wygranej na Eurowizji 2021
Źródło zdjęć: © Getty Images

28.05.2021 00:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tegoroczną Eurowizję wygrał zespół Måneskin, którego kawałek "Zitti E Buoni" zgarnął aż 524 punkty. Włosi błyskawicznie trafili na usta wszystkich, jednak chwilę później wybuchł skandal. Sieć obiegło bowiem nagranie, na którym wokalista Damiano David niefortunnie pochyla się nad stołem. Dla wielu był to jednoznaczny dowód, że 22-latek wciąga kreskę.

- Nie zażywam narkotyków. Tomas stłukł szklankę nogą. Nie zażywam kokainy… Proszę, nie mów tak - tłumaczył David w rozmowie z prasą. Aby ukrócić plotki, muzycy z własnej woli poddali się narkotestom, które okazały się negatywne. Ich prawdziwość potwierdził też organizator konkursu.

Teraz sprawę skomentował zespół, którego członkowie w rozmowie z portalem NME (New Musical Express) nie gryzą się w język.

- Dla nas to nie był problem - zapewniła basistka Victoria De Angelis. - Wiedzieliśmy, że to bzdury. Nigdy tego nie robiliśmy i nigdy nie zrobilibyśmy czegoś takiego w telewizji na żywo, gdy oglądało nas 180 mln ludzi. Nigdy nie braliśmy kokainy ani innych narkotyków, więc od razu powiedzieliśmy: "Po prostu zróbcie nam testy, ponieważ nie mamy nic do ukrycia i nie chcemy, aby ludzie rozmawiali o takich pierdołach, a nie o naszej muzyce".

- Byliśmy tak bardzo uradowani ze zwycięstwa, że chcieliśmy skupić się na sobie, a nie na tym głupim gó***e - dodała De Angelis.

Grupa Måneskin powstała we Włoszech w 2016 r., a w jej skład wchodzą: wokalista Damiano David, gitarzyści Victoria De Angelis i Thomas Raggi oraz grający na perkusji Ethan Torchio. Choć w tym roku Włosi reprezentowali swój kraj na Eurowizji, to wcześniej odnosili już spore sukcesy w ojczyźnie - zajęli drugie miejsce w 11. edycji tamtejszego X Factora.

Rok później (2018) wydali debiutancki album "l ballo della vita", który pokrył się potrójną platyną. W Rotterdamie Włosi zaprezentowali piosenkę pt. "Zitti E Buoni". Początkowo nie znajdowali się w gronie faworytów, ale po pierwszych próbach ich notowania u bukmacherów znacząco wzrosły (4. miejsce przed półfinałem).

Komentarze (11)