Za drugim razem też się nie udało
Jak postanowił, tak zrobił. A dodatkowo schudł 30 kg i zaprezentował się jury po kompletnej metamorfozie. Jednak odmieniony wygląd to jedno. Adrian miał w zanadrzu "trzy asy w rękawie". Było to hip-hopowy układ taneczny oraz różne stylizacje. Jedna z nich mocno zdziwiła jury, bowiem chłopak zaprezentował się w spodniach z prześwitującej organzy. Co więcej, okazało się, że jest to autorski projekt Adriana i będzie dostępny w jego własnym butiku.
Jak nie trudno się domyślić, pomimo ogromnego zaangażowania i pasji do mody, uczestnik odpadł na etapach castingowych. Na odchodne usłyszał jeszcze od jury, aby dalej działał w social mediach, ponieważ tam najwyraźniej czuje się jak ryba w wodzie.