Supermodelka Plus Size odpowiada na słowa Tyszki: "Dla mnie to głupota"

Tyszko kolejny raz "zabłysnął"
Tyszko kolejny raz "zabłysnął"
Basia Żelazko

03.09.2020 13:00, aktual.: 01.03.2022 13:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marcin Tyszka mimo wielu lat spędzonych w branży zdaje się nie mieć pojęcia o kierunku, w jakim ona zmierza. Jego słowa z ostatniego odcinka "Top Model" komentuje modelka plus size, Joanna Cesarz.

Rozpoczęła się nowa edycja show TVN "Top Model" i jak zwykle nie zabrakło kontrowersji. Na casting zgłosiła się Agata, dziewczyna o pełnych kształtach, określanych w branży jako plus size.

Tyszka jest znany z tego, że nie rozumie obecności dziewczyn reprezentujących inny niż jeden typ sylwetki w branży modowej. Lata mijają, a on się nie zmienia. Udowodnił to już podczas pierwszego odcinka "Top Model".

Gdy zobaczył Agatę, stwierdził, że mogłaby zmienić coś w swojej sylwetce. Zapytany przez Dawida Wolińskiego, co by zmienił w uczestniczce, odpowiedział: "dwa rozmiary". Koledzy ze składu jurorskiego nie dawali za wygraną, a gdy Tyszka zrobił dziewczynie kilka zdjęć, przyznał, że jest fotogeniczna. Modelka przeszła dalej, ale niesmak wśród widzów po słowach fotografa pozostał.

O tę sytuację zapytaliśmy Justynę Cesarz, zwyciężczynię show Polsatu "Supermodelka super size", która sama jest modelką. O ile znana jest jej postawa Tyszki, to jednak wciąż budzi ona zaskoczenie:

- Według mnie to jest ogromne zamknięcie i szczerze mówiąc głupota. Przecież już od wielu lat na rynku funkcjonują modelki plus size. Tylko dlatego, że sobie coś wymyślił, zamknął się na fakt, że większe ciała są potrzebne do reprezentowania większych kobiet - mówi nam Cesarz.

- Modelka jest wieszakiem i on o tym doskonale wie. Firmy mają większą rozmiarówkę i dziewczyny nie muszą oglądać bluzki, którą chcą kupić, na modelce o rozmiarze 34, tylko na modelce o rozmiarze 46. Potrzebujemy swojej reprezentacji w mediach i na stronach sklepów internetowych, bo nie wiemy, jak dane ubranie wygląda - dodaje modelka, która nie narzeka na brak zleceń i kontraktów.

Sama jest zaskoczona nastawieniem jurora show:

 - To jego zamknięcie jest dla mnie takie strasznie przestarzałe, staroświeckie… Przecież Tyszka jest znanym na całym świecie fotografem i bardzo się tym chełpi. A w ogóle nie idzie za światowym trendami, to dla mnie dziwne.

A co myśli o Agacie, dziewczynie z show?

- Znam ją osobiście, oczywiście że będę jej kibicować!

A wy trzymacie kciuki za Agatę?

Źródło artykułu:WP Teleshow