Rekordowa widownia. "Kamerdyner" już na starcie przebił dotychczasowy hit TVP1

Serial "Kamerdyner", który zadebiutował na antenie TVP w minioną niedzielę, już na starcie przebił swojego poprzednika, czyli "Dewajtis". Premierowy odcinek najnowszej produkcji TVP obejrzała rekordowa widownia.

"Kamerdyner"Premierowy odcinek serialu "Kamerdyner" zgromadził imponującą widownię
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe TVP

Zaprezentowany 5 listopada w TVP1 pierwszy odcinek "Kamerdynera" z miejsca stał się nowym hitem Jedynki. Serial, który w wieczornym paśmie (emisja o 20:20) zastąpił cieszący się ogromną popularnością "Dewajtis", obejrzało średnio niemal 2,6 mln widzów - podaje portal Wirtualne Media.

To lepszy wynik niż ten, jaki w dniu premiery 4 września zanotował na wejściu "Dewajtis", który przyciągnął przed telewizory średnio 2,4 mln odbiorców. "Kamerdynera" już na starcie obejrzało zatem o 120 tys. widzów więcej niż serialową ekranizację słynnej powieści Marii Rodziewiczówny z Michaliną Olszańską, Mirosławem Baką czy Marią Pakulnis w obsadzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP

O czym jest serial "Kamerdyner"?

"Kamerdyner" to serialowa adaptacja filmu Filipa Bajona z 2018 roku, który opowiada o skomplikowanej historii Polaków, Kaszubów i Niemców żyjących w okolicach Pucka w pierwszej połowie XX wieku.

W trakcie pięcioodcinkowej produkcji TVP widzowie śledzić będą także historię skomplikowanej miłości pomiędzy Kaszubem, Mateuszem (Sebastian Fabijański), a niemiecką arystokratką Maritą (Marianna Zydek).

W obsadzie najnowszej kostiumowej produkcji TVP zobaczymy także Adama Woronowicza, Janusza Gajosa, Daniela Olbrychskiego czy Annę Radwan. Emisja "Kamerdynera" przewidziana jest do początku grudnia. Serial, który zadebiutował właśnie na antenie TVP, od lutego jest dostępny dla użytkowników platformy TVP VOD.

„𝐊𝐚𝐦𝐞𝐫𝐝𝐲𝐧𝐞𝐫” – nowy serial na antenie TVP1

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta