"Rasistowska wpadka". Krytyka pod adresem show Polsatu

Wielkie emocje fanów programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" wywołał występ Kuby Szmajkowskiego, który wygrał ostatni odcinek muzycznego show Polsatu. Na instagramowym profilu programu aż roi się od krytycznych komentarzy pod adresem twórców show i młodego wokalisty, choć wcale nie za sprawą jego wokalnych umiejętności, a tego jak wyglądał i co powiedział.

Występ Kuby Szmajkowskiego, który wcielił się w Kendricka Lamara, spotkał się z ostrą reakcją części internautów
Występ Kuby Szmajkowskiego, który wcielił się w Kendricka Lamara, spotkał się z ostrą reakcją części internautów
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe, Polsat | MACIEJ ZAWADA

10.09.2023 18:25

Jesienią na antenę Polsatu wrócił program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który doczekał się już 19. edycji. Tym razem swoje muzyczne i aktorskie umiejętności ocenie jurorów poddają m.in. Magdalena Kumorek, Ewelina Flinta, Jakub Gąsowski czy Kuba Szmajkowski. Ten ostatni ma już za sobą pierwszy sukces, wygrał bowiem drugi odcinek show.

Zwycięstwo przyniosło mu wykonanie przeboju Kendricka Lamara, ale o ile wokalne i taneczne umiejętności 21-latka znanego z programu "The Voice Kids" nie budziły wątpliwości, to już to, jak zaprezentował się na scenie, wywołało w sieci burzę. Po raz kolejny w historii programu pojawiły się zarzuty o rasizm, a konkretnie o budzący fatalne skojarzenia black face.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypomnijmy, że pochodzący z USA termin black face odnosi się do dawnej praktyki (sięgającej połowy XIX w.) malowania twarzy przez komików parodiujących osoby czarnoskóre. Tego typu występy miały charakter prześmiewczy i utrwalały stereotypy dotyczące Afroamerykanów. Dziś coraz powszechniejsza wiedza na ten temat, nie tylko w Stanach, sprawiła, że także niektórzy widzowie w Polsce krytycznie odbierają tego typu charakteryzacje.

Szmajkowski i twórcy show Polsatu mierzą się z skarżeniami o rasizm

Na instagramowym profilu programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" pojawiły się zarzuty pod adresem jego twórców.

"Znowu rasizm, znowu black face. Bardzo to smutne!", "Szkoda, że nikt z produkcji nie postarał się na tyle, żeby uchronić ten odcinek przed taką rasistowską wpadką" - pisali internauci, których szczególnie oburzyła także inna kwestia. Konkretnie słowo "nigger" ("czarnuch" - red.), które padło podczas występu z ust Kuby Szmajkowskiego.

  • Kuba Szmajkowski w drugim odcinku show Polsatu wcielił się w Kendricka Lamara
  • Występ 21-latka spotkał się jednak z ostrą reakcją części internautów
  • Po występie Szmajkowskeigo pojawiły się oskarżenia o rasizm
[1/3] Kuba Szmajkowski w drugim odcinku show Polsatu wcielił się w Kendricka LamaraŹródło zdjęć: © Licencjodawca | MACIEJ ZAWADA

"Dlaczego pozwolili mu powiedzieć słowo 'nigga', wiedząc, że to jest bardzo rasistowskie określenie. Trzeba było zamienić słowo np. na 'brother'. Bardzo niefajnie ze strony producentów i wykonawcy. Jako ciemnoskóra osoba jestem oburzona tym występem!" - skomentowała jedna z internautek, a jej głos nie był odosobniony.

"O nie, Kuba! To nie jest okay. Co myśleli sobie producenci show?[...]" - napisał kto inny, a wśród krytycznych opinii przeważało też zdziwienie, że tego typu określenie w ogóle przeszło na antenie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)