TVP World nadaje bez koncesji. KRRiT nie ma nic przeciwko
Tydzień temu publiczny nadawca uruchomił anglojęzyczny kanał informacyjny. Twórcy TVP World nie mieli najmniejszych problemów z przyspieszeniem startu działalności, bowiem nie musieli starać się o koncesję. Dlaczego?
Według początkowych zamiarów szefostwa Telewizji Polskiej kanał TVP World miał rozpocząć nadawanie w 2022 r. Jednak ze względu na sytuację na granicy polsko-białoruskiej prezes TVP Jacek Kurski zdecydował o przyspieszeniu startu emisji w języku angielskim.
- Uruchomiliśmy TVP World w warunkach wojny hybrydowej. To nie jest czas na rauty w ambasadach. Nowy kanał telewizyjny też zresztą nie jest naszym zadaniem statutowym. To jest po prostu odpowiedzialność odwołująca się do polskiej racji stanu - komentował Kurski w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
Tym samym TVP World zastąpiło inny publiczny kanał Poland Inn emitowany internetowo, przez co nie wymagał uzyskania koncesji. Jednak nowa stacja nadaje również drogą satelitarną, ale Telewizja Polska nie wystąpiła do KRRiT z wnioskiem o uzyskanie koncesji.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami programy Telewizji Polskiej nie wymagają koncesji - tłumaczy rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska.
Rzeczywiście w ustawie o radiofonii i telewizji znajdują się zapisy, mówiące o tym, że "rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych, z wyjątkiem programów publicznej radiofonii i telewizji, wymaga uzyskania koncesji". Sprecyzowano również, że "nie wymaga uzyskania koncesji rozpowszechnianie programów telewizyjnych wyłącznie w systemach teleinformatycznych, chyba że program taki ma być rozprowadzany naziemnie, satelitarnie lub w sieciach kablowych".
Tyle że jeszcze kilka lat TVP występowała o przedłużenie koncesji dla takich kanałów jak TVP Historia czy TVP Sport. W przypadku TVP Kobieta, który wystartował w marcu br., również nie wystąpiono o koncesję. Obecnie wszystkie koncesje TVP widnieją w wykazie rady jako "wygasłe".