TV Republika znów podnosi stawki. Poszybują w górę o kilka tysięcy
Od początku roku ceny spotów reklamowych w Telewizji Tomasza Sakiewicza nieustannie rosną. Okazuje się, że to nadal nie koniec. Od maja reklamy znów mają podrożeć. Najwięcej trzeba będzie zapłacić za spot przy głównym wydaniu serwisu informacyjnego "Dzisiaj". O jakich stawkach mowa?
19.04.2024 | aktual.: 19.04.2024 15:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na reformie publicznych mediów skorzystała Telewizja Republika. Do stacji przeszli dziennikarze, redaktorzy i prezenterzy z TVP. Głośno było chociażby o takich nazwiskach jak: Danuta Holecka, Michał Rachoń czy Miłosz Kłeczek.
Telewizja Sakiewicza zyskała oglądalność i to wcale niemałą. Obecnie plasuje się na dziewiątym miejscu najchętniej oglądanych kanałów, jak wynika z danych Nielsen Audience Measurement. Mowa o oglądalności rzędu około 160 tys. widzów, co przekłada się na 3,3 proc. udziału w rynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wygląda sytuacja reklamowa w TV Republika?
Jakiś czas temu głośno było o bojkocie reklam w telewizji Sakiewicza. Powodem były kontrowersyjne słowa, które padały (i nadal padają) na antenie, z którymi duże i znane firmy się nie utożsamiają, a wręcz mają przeciwne poglądy.
Z reklam w stacji zrezygnowały m.in.: Ikea, mBank, Tarczyński, Żabka, Wedel czy Skoda. Na malejącą liczbą reklamodawców Telewizja Republika zareagowała wzrostem kosztów wystawienia u siebie spotu.
Ile trzeba zapłacić za spot w telewizji Tomasza Sakiewicza?
Tak więc na ten moment (w kwietniu) najdroższa reklama emitowana przy głównym serwisie informacyjnym "Dzisiaj" kosztuje maksymalnie 23,7 tys. zł. Od maja jej koszt ma wzrosnąć do 26,4 tys. zł (cena netto, bez rabatów, dla spotu trwającego około 30 sekund).
Wspomniana cena odnosi się do wydań emitowanych w środowe wieczory. Jeśli chodzi o czwartki, cena maleje do 19,5 tys. zł. W piątki mowa o kwocie rzędu 20,1 tys. zł, w soboty jest najtaniej – 13,8 tys. zł. Z kolei w niedzielę trzeba przygotować się na koszt rzędu 19,8 tys. zł, a w poniedziałek - 20,7 tys. zł. Natomiast we wtorek – 20,1 tys. zł.
Tak dla porównania, biorąc pod uwagę stawkę, która ma zostać wprowadzona od maja - 26,4 tys. zł, to jest ona 48-krotnie wyższa od ceny wyjściowej - 550 zł, która obowiązywała jeszcze, uwaga, na początku tego roku.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: