Trzynaście powodów sezon 1, odcinek 12: Kaseta 6, strona B (Tape 6, Side B)
W 12. odcinku ''Trzynastu powodów'' opowiedziane zostały kolejne dramatyczne sytuacje z udziałem Hannah. Po fatalnym dniu, w trakcie którego straciła zarobione pieniądze rodziców, nastolatka udaje się na długi spacer.
Po przejściu dłuższego odcinka Hannah przypadkowo trafia na imprezę organizowaną w domu Bryce'a. Chłopak, widząc koleżankę, zaprasza ją do zabawy i Hannah ostatecznie przyłącza się do paczki. Po pewnym czasie razem z organizatorem imprezy, Jessicą, Justinem i Zachem siedzi w basenie. Czuje się odprężona i na chwilę zapomina o kłopotach.
Wkrótce kilka osób odłącza się, co powoduje, że Bryce i Hannah zostają sami. Zaczynają rozmawiać, ale Bryce, pomimo protestów nastolatki, obmacuje ją, a następnie gwałci. Gdy Hannah w końcu opuszcza dom oprawcy, przez całą drogę powrotną płacze. W łazience rozbiera się i ukazuje wyraźne siniaki na rękach Hannah odciśnięte przez Bryce'a.
Jako jeden z najważniejszych powodów samobójstwa Hannah podaje gwałt dokonany przez Bryce'a. Clay jest wstrząśnięty ujawnionym wyznaniem z kolejnej taśmy, czyli tematem przewodnim 12. odcinka.
Wściekły Clay idzie do Bryce'a i zamierza wyjawić prawdę o bezkarności bogatego chłopaka. Po tym, jak Clay oskarża Bryce'a o gwałt na Hannah, dochodzi między nimi do bójki. Bryce z kolei przechwala się, że każda uczennica Liberty High School ''chce być przez niego zgwałcona''. Clay wraca do domu zadowolony z przyznania się do winy Bryce'a.
Tymczasem Lainie, matka Clay'a, martwi się, że syn jeszcze nie wrócił do domu mimo zapadnięcia zmroku. Odcinek 12. ''Trzynastu powodów'' kończy się sceną z karetki pogotowia, w której jeden z sanitariuszy wspomina, że jadą do szpitala z nastolatkiem postrzelonym w głowę.