"Top Model". Polały się łzy. Widzowie żądają przywrócenia uczestniczki

Kolejna, 11. już edycja "Top Model", powoli zbliża się do wielkiego finału. W ostatnim 11. odcinku uczestnicy polecieli do Kapsztadu. To właśnie tam walczyli o możliwość zakwalifikowania się do Fashion Weeku. Zanim jednak dowiedzieli się, kto z nich awansuje do następnego etapu, musieli zaprezentować swoje umiejętności w trzech wymagających zadaniach.

Najpierw kandydaci na modelki i modeli wzięli udział w sesji surferskiej. Musieli jednak nie tylko pozować przed obiektywem, ale również sprawdzić się w roli fotografów. Później wspólnie ze studentami uczelni w Kapsztadzie zaprojektowali stroje, w których następnie wystąpili w modowym wideo. Na końcu czekało na nich najważniejsze zadanie - sesja zdjęciowa na wydmach, której efekty decydowały o dalszym losie uczestników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według jurorów tego dnia najgorzej poradziła sobie Ola, która jest zdobywczynią tzw. złotego biletu (po castingu od razu trafiła do Domu Top Model - przyp. red.).

- Przyjechałaś tutaj bez sensu. Żeby się pokazać od złej strony? Naprawdę jestem fanem twojej urody i osobowości, ale coraz trudniej jest mi się na tym skupić, bo widzę dziewczynę, która bardzo chętnie trwoni swój potencjał - grzmiał Dawid Woliński.

- Nie ma mojej zgody na to, co ty wyrabiasz, dziewczyno. Masz fajną energię, której nie umiesz kompletnie przetransponować na pracę. Kompletnie! To zdjęcie jest dokładnie podsumowaniem tego, o czym my jurorzy tutaj mówimy - wtórowała mu Katarzyna Sokołowska.

Po naradzie jurorzy uznali, że to właśnie Aleksandra nie pojawi się na Fashion Weeku i wróci do Polski. Werdykt ekspertów nie tylko doprowadził Olę do łez, ale również zirytował widzów.

"Współczuję Oli, bo dostała strasznie słabą kieckę, do tego w dwóch wcześniejszych zadaniach miała słabych partnerów, którzy sobie nie poradzili z filmikami. No cóż, widocznie taki był scenariusz", "Co się dzieje z reakcją ekspertów? No tak zjechać, to naprawdę trzeba potrafić. Okej, może nie jest najlepsza, ale bez przesady. Aż szkoda mi się jej zrobiło", "Były lepsze ujęcia, wszyscy widzieli, dlaczego wybrali takie? Ola, trzymaj się", "Szkoda mi Oli, przepiękna dziewczyna, ale złoty bilet był dla niej przekleństwem zamiast nagrodą. Ciągła presja i ciągłe powtarzanie, że musisz więcej, bo masz złoty bilet, spowodowały tylko spadek jej poczucia wartości i możliwości, co widać na zdjęciach. Życzę jej powodzenia, bo jest super", "Powinni ją przywrócić" - czytamy w komentarzach w mediach społecznościowych programu.

Choć nie brakowało też osób, które zgadzały się z decyzją jurorów, były one jednak w mniejszości. "Powinna dawno odpaść, a danie jej złotego biletu to był błąd", "Nie będę tęsknić, ale moim zdaniem nie miała najgorszego zdjęcia", "Już w pierwszym odcinku powinna odpaść" - piszą fani. A co wy o tym myślicie?