"Top Model". Klaudia El Dursi triumfuje w pierwszej sesji. Jest faworytką jurorów?

To już 8. edycja "Top Model" i twórcy programu zdecydowali się na lekkie odświeżenie formatu. Na widzów czekają dwie nowości. Pierwszą z nich jest tzw. złoty bilet, który umożliwi uczestnikowi automatyczne wejście z castingu do domu Top Model.

Spośród 50. zdeterminowanych młodych ludzi jury wybrało 15. uczestników, którzy przeszli do następnego etapu programu "Top Model".

Wspomniany wyżej złoty bilet trafił w ręce 30-letniej Klaudii El Dursi. Kobieta ma korzenie libijskie, ale mieszka w Polsce. Od lat marzy o karierze modelki. Prywatnie jest spełnioną matką dwójki dzieci, która prowadzi małą pracownię krawiecką. Ten wybór jurorów "Top Model" odbił się echem w internecie.

Poszło o przeszłość El Dursi. Kobieta wcale nie jest nieśmiałą szwaczką. Ma za sobą kilka pikantnych sesji dla magazynu "Playboy". Głos w sprawie zabrał nawet Marcin Tyszka. Fotograf twierdzi, że uczestniczka "Top Model" nikogo nie oszukała, a jurorzy doskonale wiedzieli o jej doświadczeniu przed kamerą.

W najnowszym odcinku "Top Model" uczestnicy w końcu mogli wziąć udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej. Nie było łatwo, gdyż musieli skakać na trampolinie. W ściślej czołówce znaleźli się Kinga Wawrzyniak, Marcin Chowaniak, Klaudia Chojnacka. Jednak to Klaudia El Dursi i jej szpagat w powietrzu najbardziej zachwycił jurorów.

Internauci są podzieleni. Większość komentujących twierdzi, że 30-latka to ulubienica jurorów "Top Model", a wygrać powinien ktoś inny.