Tomasz Zimoch wygrał proces z Polskim Radiem ws. zawieszenia za krytykę rządu
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza orzekł, że zawieszenie Tomasza Zimocha w maju 2016 r. nie miało podstaw.
Dwa lata temu w "Dzienniku Gazeta Prawna" Tomasz Zimoch udzielił wywiadu, w którym krytycznie ocenił działania obozu rządzącego dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. Zdobył się też na stwierdzenie, że obecna sytuacja w Polskim Radiu nie wygląda najlepiej i przypomina tę z okresu komuny.
Dzień później w oświadczeniu, które zostało wystosowane przez Polskie Radio, mogliśmy przeczytać, że słowa Zimocha były nieobiektywne i krzywdzące, a także naruszające etykę zawodową. Potem dziennikarz został beterminowo zawieszony. W czerwcu 2016 r. Tomasz Zimoch rozwiązał umowę o pracę w Polskim Radiu z winy pracodawcy.
Wówczas Polskie Radio pozwało Tomasza Zimocha, domagając się odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Z kolei dziennikarz wniósł o oddalenie tego wniosku oraz o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z winy pracodawcy.
Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, w poniedziałek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza wydał wyrok, z którego wynika, że zawieszenie Tomasza Zimocha nie miało podstaw prawnych, a rozwiązanie umowy o pracę z winy pracodawcy było uzasadnione.
Tomasz Zimoch pracował w Polskim Radiu przez 38 lat. Po odejściu z firmy miał autorską audycję w Radiu Zet, rozpoczął też współpracę z pismem "Angora".
