To musi być żart. Rosyjski ekspert powiedział to na wizji

Kolejne fragmenty rosyjskich programów "publicystycznych" to taki absurd, że trudno uwierzyć, że są na serio. Przykładem jest wideo na Twitterze amerykańskiej dziennikarki, w którym w kontekście sankcji pojawia się wątek… biblijny.

Rosyjska propaganda osiągnęła czwartą gęstość
Rosyjska propaganda osiągnęła czwartą gęstość
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Dotychczasowe pakiety sankcji spowolniły gospodarkę i w dłuższej perspektywie czasu będą dla niej bardzo bolesne. Jednak, jak pokazuje Julia Davis, rosyjska telewizja w tej sytuacji znajduje też jasne strony.

Amerykańska dziennikarka i założycielka Russia Media Monitor opublikowała na Twitterze fragment programu, w którym jeden z ekspertów "pociesza" obywateli.

Władimir Milowidow z moskiewskiego Instytutu Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych w państwowej telewizji znalazł analogię między fatalnym położeniem Rosjan a Adamem i Ewą, którzy zostali objęci "sankcjami" przez Boga.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jeśli przeczytamy Pismo Święte, życie ekonomiczne człowieka zaczęło się od wypędzenia z raju. Zaczęło się od sankcji - tłumaczył gość programu.

W czwartek 22 września ogłoszono, że Unia Europejska przygotuje ósmy pakiet sankcji wymierzonych w Rosję. Jak pisze Money.pl, decyzja UE jest odpowiedzią na częściową mobilizację i referenda w okupowanych częściach Ukrainy ogłoszone przez Putina w orędziu do narodu z 21 września.

Źródło artykułu:WP Teleshow
rossijasankcje na rosjęrosyjska propaganda
Wybrane dla Ciebie