"The Voice of Poland": Barbara Kurdej-Szatan ulubioną gospodynią show. Prowadzący ją pozdrowili
Barbara Kurdej-Szatan została ulubioną prowadzącą widzów "The Voice of Poland". W programie nie zabrakło pozdrowień dla aktorki i odwołań do konkurencji.
Drugi odcinek jubileuszowej edycji "The Voice of Poland" przeszedł do historii. Jurorzy musieli podjąć trudne decyzje i wybrać, kogo zabiorą ze sobą do półfinału. Przypomnijmy, że od teraz w programie jest już tylko ośmiu uczestników.
Mimo podniosłej atmosfery i wiszących w powietrzu emocji związanych z kolejnymi, trudnymi pożegnaniami, dało się zauważyć, że zarówno trenerom, jak i prowadzącym dopisywały humory.
Jak zawsze nie zabrakło żartów i zabawnych komentarzy, tym razem na temat… konkurencyjnych programów. Kamil Bednarek chociażby z przymrużeniem oka liczył na to, że w wyborze półfinalisty pomoże mu telefon do przyjaciela. Tomasz Kammel dowcipnie upomniał go, że znajdują się… nie na tej stacji.
Zobacz wideo: Barbara Kurdej-Szatan o zwolnieniu z TVP: "Zawsze byłam niewygodna"
Nie zabrakło też oznak sympatii dla prowadzących, którzy już nie pracują przy "The Voice of Poland". W drugim odcinku na żywo odbyło się rozstrzygnięcie internetowego głosowania widzów na ulubionego prowadzącego. Decyzją internautów została nim Barbara Kurdej-Szatan (którą po rozstaniu ze stacją zastąpiła Marcelina Zawadzka). - Basiu, bardzo Ci gratulujemy i pozdrawiamy Cię – zwróciła się do niej Zawadzka.
Co ciekawe, to właśnie Kurdej-Szatan niedługo przed odcinkiem na swoim Instastory nagrała zabawny, choć nieco kąśliwy filmik. Zachęcała w nim do oddawania głosów w „The Voice”. Szybko się zreflektowała i dodała, że chodziło o "Taniec z gwiazdami", w którym występuje. "Wpadkę" tłumaczyła tym, że „pomyliła” studia.
Żeby było zabawniej, w "The Voice" padło też odniesienie do tanecznego programu. - Jest taki program, w którym osoba znana lub nieznana tańczy z tancerzem i on leci w piątki – stwierdziła Margaret komentując występ, który nie do końca przypadł jej do gustu. Skojarzenie tłumaczyła tym, że właśnie muzyka i tancerze... przyćmili występ uczestnika.
Oglądaliście ten odcinek?