"The Voice Kids": Cleo wspomina liceum. "To było straszne!"
Na samą myśl o lekcjach biologii w szkole średniej, Cleo dostaje gęsiej skórki. Powód? O zaskakujących zajęciach wokalistka opowiedziała w studio "The Voice Kids".
Siłą "The Voice Kids" są nie tylko występy bohaterów programu, ale też rozmowy jurorów w tzw. międzyczasie. Często to zabawne, a nawet zaskakujące wymiany zdań. Tuż przed startem pierwszych Bitew szóstej edycji "The Voice Kids" Cleo zaskoczyła kolegów z jury i postanowiła powspominać czasy szkolne. Okazuje się, że wokalistce najbardziej w pamięć zapadły lekcje biologii… Wszystko przez to, że Cleo wspólnie z kolegami i koleżankami z klasy była zmuszona do wykonania... sekcji zwłok ryby.
- Ja cięłam rybę w liceum. To było straszne. Myśmy mieli za zadanie przynieść rybę, taką ze sklepu. Dla mnie to była fujka. Przynosiliśmy rybę i musieliśmy wyjąć z niej każdą część… - opowiedziała trenerka na planie programu.
- To jakiś wstęp do chirurgii - skomentował wyznanie zaskoczony Tomson.
Okazuje się, że to nie koniec traum, których doświadczyła Cleo w szkole średniej.
- Mieliśmy takiego świrka klasowego, ciekawego gościa i mieliśmy przynieść ryby, to ten przyniósł żywego karpia. Pani mówi: - ale jak ty masz zamiar to ciąć? A on wziął normalnie tego karpia i zaczął go… - powiedziała Cleo naśladując uderzanie o stół. - To było bardzo złe - wspomina trenerka.
- Nie chcemy tego słuchać. Koniec! Rybki żyjcie sobie - zakończył wstrząśnięty Dawid Kwiatkowski.
To z pewnością nie koniec emocji w najbliższym odcinku "The Voice Kids". Przypomnijmy, że już w najbliższa sobotę rozpocznie się drugi etap programu - Bitwy. Podczas pierwszych z nich zobaczymy drużynę Cleo. Osiemnastoosobowy team podzielony na tria wystąpi na scenie walcząc o przejście dalej.
Z każdej trójki wokalistka wybierze jedną osobą, która zaśpiewa w emitowanym tuż po Bitwach etapie Sing Off. Po jego zakończeniu poznamy troje finalistów z drużyny Cleo. Kto to będzie? Odpowiedz już o 20:00 w TVP2.