Tego się nie spodziewała. Posłanka wbiła szpilkę Magdalenie Ogórek na wizji
Po strajku mediów 10 lutego politycy opozycji występujący w programach publicznej nie boją się powiedzieć niewygodnych słów dla władzy i jej zwolenników. Ostatnio Magdalena Ogórek musiała przełknąć gorzką pigułkę.
Strajk prywatnych mediów 10 lutego sprawił, że przez cały dzień jedyną stacją do oglądania była TVP. Protest zebrał ogromne poparcie z różnych grup społecznych, w tym polityków. Ci coraz śmielej zaczynają, występując w programach publicznej, prowokować rządzących i prowadzących TVP.
Ostatnia sytuacja jest tego idealnym przykładem. W wieczornym programie TVP Info "Minęła dwudziesta" posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic postanowiła w dyskretny sposób wytknąć Magdalenie Ogórek przejście na stronę rządzących.
- [...] Pójdąc krokiem, wzorem pewnej przeuroczej blondynki, przejdą do PiS-u... - powiedziała posłanka, subtelnie zaznaczając, że chodzi o Ogórek. Prowadząca dopytała, kogo konkretnie ma na myśli, a Kucharska-Dziedzic tylko się zaśmiała i odpowiedziała: - Pani redaktor, myślę, że pani doskonale wie, jak się zmienia poglądy.
ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Rozenek i jej życie przed karierą w mediach
Ogórek nie do końca wiedziała, jak zareagować na taką zaczepkę. Próbowała bronić się argumentem, że najpierw trzeba zmienić partię, by można było tak mówić. Zasugerowała też, że jej poglądy są od lat niezmienne. - Pani poseł, najpierw trzeba być w jakiejś partii, żeby przejść do innej. Najpierw trzeba zmienić poglądy, żeby ktoś mógł tak mówić - powiedziała.
Kucharska-Dziedzic jednak wiedziała, jak odpowiedzieć, by nie dać Ogórek dalszego pola manewru w dyskusji. - Można zawsze reprezentować jakieś środowisko, jakieś ugrupowanie i mówić, że ma rewelacyjne pomysły w ramach tego środowiska, na rządzenie państwem, a potem złożyć hołd lennikom - odparła. Po tym prowadząca oddała głos kolejnemu gościowi.
Przypomnijmy, że Magdalena Ogórek w 2015 r. startowała w wyborach prezydenckich ze wsparciem lewicowych polityków. W 2016 r. została publicystką tygodnika "Do Rzeczy" i podjęła pracę jako prezenterka TVP Info.