TVP Info krytycznie o Hołdysie. Magdalena Ogórek ostro skomentowała jego słowa
Prowadząca program "W tyle wizji" odniosła się na antenie do twitterowego wpisu Zbigniewa Hołdysa. Poszło o aferę szczepionkową. Z ust dziennikarki TVP Info, Magdaleny Ogórek, padły mocne słowa.
08.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:13
Magdalena Ogórek od listopada 2016 r. współpracuje ze stacją TVP Info. Współprowadzi programy "W tyle wizji", "Minęła dwudziesta" oraz "W kontrze". Podczas emisji tego ostatniego w parze z Jarosławem Jakimowiczem prezenterka nieraz potrafi zaskoczyć niecodziennym zachowaniem np. tańcem do utworu Modern Talking.
Poza tym publicystka nie stroni od dosadnych wypowiedzi. Podczas czwartkowego wydania "W tyle wizji" odniosła się do komentarza Zbigniewa Hołdysa na Twitterze, który nazwał nikim dziennikarza "Rzeczpospolitej" Michała Kolanko. Ten zaś ironicznie skomentował szczepienie m.in. Krystyny Jandy poza kolejką, pytając, czy po uzyskaniu odporności aktorka będzie działać w ramach wolontariatu w jednym ze szpitali lub DPS.
Muzyk po internetowej krytyce usunął swój komentarz. Jednak gwiazdy TVP Info postanowiły nie puścić mu tego płazem. Zwłaszcza, że Magdalena Ogórek od dawna jest w konflikcie ze Zbigniewem Hołdysem, po tym, jak pośrednio określił ją antysemitką.
- Bo jak pan Hołdys był za komuny w komisji weryfikującej muzyków, był wtedy zwykłym Hołdysem pisanym przez H, nie był nikim. Zresztą on nigdy nie był nikim - zaczął dyskusję Krzysztof Feusette.
Mocniej zachowanie Hołdysa oceniła Magdalena Ogórek, nazywając komentarz artysty... rzygiem.
- Nie wiem, czy to wpis dla kogoś, kto cenił za epizody muzyczne pana Hołdysa, ponieważ na taki - przepraszam drodzy państwo - rzyg, jaki wychodzi spod klawiatury pana Hołdysa, ludzie się drapią i zastanawiają, czy to jakaś nowa jednostka chorobowa - oceniła.
Swoje trzy grosze na koniec dodał Feusette, uznając, że Hołdysa "nikt specjalnie nie szanuje". Sam Zbigniew Hołdys jak dotąd nie odniósł się do krytyki na antenie TVP Info, ale kilka dni wcześniej przedstawił swoje stanowisko w sprawie szczepień znanych osobistości.
"Jeśli artyści byli szczepieni w ramach legalnej operacji promocyjnej, nie widzę powodów do ukrywania ich nazwisk - wszak to się odbywa jakoś w interesie społecznym i w ramach operacji publicznej" - napisał na Twitterze.