W programie TVP Info o gwiazdach k‑popu: "wyglądają jak enerdowscy lodziarze"
Rafał Ziemkiewicz i Krzysztof Feusette, podobnie jak dawniej Andrzej Sołtysik i Anna Kalczyńska, naśmiewali się na antenie z koreańskich piosenkarzy. Międzynarodowi fani zespołu nawołują do bojkotu TVP.
12.06.2020 | aktual.: 12.06.2020 20:11
Od niesmacznych wypowiedzi prowadzących "Dzień dobry TVN" na temat urody koreańskich gwiazd pop minęły już ponad 4 miesiące, ale niektórzy uznali, że warto ponownie się do tego odnieść. Na antenie TVP Info w programie "W tyle wizji" dwóch dziennikarzy w ironiczny sposób skomentowało teledysk koreańskiego zespołu BTS.
Rafał Ziemkiewicz początkowo pomylił nazwę kapeli, nazywając ją BLM. Pewnie dlatego, że ostatnio w mediach często mówi się o tym skrócie w kontekście ruchu "black lives matter". Z kolei, gdy panom udało się ustalić prawidłowe określenie, felietonista "W sieci" Krzysztof Feusette postanowił rozszyfrować przed widzami skrót BTS jako "boski taniec samców".
Dziennikarze świetnie się bawili, oceniając wygląd mężczyzn z teledysku. Feusette uznał, że noszą "stroje lodziarskie", a Ziemkiewicz dodał, że "są trochę enerdowskie", po czym pierwszy podsumował: "czyli enerdowscy lodziarze". Żeby podkreślić odrębność koreańskich gwiazd od nieistniejącej już od 30 lat NRD, Ziemkiewicz dodał "ale skośni".
W dalszej części programu dziennikarze komentowali kwestie rasistowskie, nazywając czarnego mężczyznę Murzynem, bo Rafał Ziemkiewicz uznał, że "będę tak mówił, bo tak jest po polsku" i sugerując, że gniew w sztuce powinien zostać wyrażony atakiem na białego mężczyznę. "Na szczęście są jeszcze w polskiej kulturze ludzie, którzy chcą postawić weto tej potwornie groteskowej poprawności" - podsumował Feusette.
Na reakcję oburzonych fanów k-popu nie trzeba było długo czekać. O rasistowskich komentarzach na antenie TVP Info zaczęły rozpisywać się azjatyckie media. Oddani miłośnicy zespołu BTS, nazywający sami siebie armią, zaczęli rozprzestrzeniać w mediach społecznościowych fragment programu, domagając się od stacji przeprosin.
Na Twitterze akcja opatrzona jest hasztagiem #tvpisovertheparty, czyli "dla TVP impreza jest skończona". Jak zauważyli polscy fani zespołu, jeszcze kilka miesięcy temu na stronie TVP Info można było znaleźć krytyczne artykuły o seksistowskich komentarzach dziennikarzy TVN na temat gwiazd k-popu. Teraz sami dopuścili się rażących oznak nietolerancji.
Przypomnijmy, że to nie jedyne problemy Rafała Ziemkiewicza w ostatnim czasie. Na stronie Allegro została zablokowana sprzedaż najnowszej książki publicysty "Cham niezbuntowany". Powodem było głoszenie treści antysemickich. Autor zamierza pozwać spółkę.