"Taniec z gwiazdami". Sylwia Madeńska kusiła nie tylko dekoltem. A Rutkowski? Gdzie jego oryginalna fryzura?
Sylwia Madeńska w drugim odcinku 13. edycji "Tańca z gwiazdami" wyglądała jak milion dolarów. Musiała jednak mocno uważać na wyjątkowo głęboki dekolt. Stefano Terrazzino ubrał ją szalenie zmysłowo. A jej partnera postanowił nieco odmienić.
05.09.2022 | aktual.: 05.09.2022 22:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sylwia Madeńska dwoi się i troi, aby jej uczeń pojął sztukę tańca choć odrobinę. Nic z tego. Co prawda detektyw Rutkowski czyni niewielkie postępy, ale nadal zbiera kiepskie noty. W pierwszym odcinku nowej edycji "Tańca z gwiazdami" został oceniony najgorzej, dostał też swoją pierwszą (i pierwszą w tym sezonie w ogóle) jedynkę. Wypadł słabo, ale widzowie wsparli go SMS-ami, więc w drugim odcinku znów pokazał się na parkiecie. Nie omieszkał skomentować swojego niepowodzenia sprzed tygodnia.
- Ocena była złośliwa - ocenił jedynkę Pavlović. Co detektyw pokazał teraz? Kolejny występ celebryty był lepszy, ale nadal daleko mu do poziomu prezentowanego przez inne pary.
- Nie wszyscy, co skaczą w ogień, muszą być strażakami. Baw się, czerp garściami. A dzisiaj na zachętę więcej punktów, bo dzisiaj było kilka kroków tanga - podsumowała popisy Rutkowskiego nieco łagodniejsza Czarna Mamba. Dała uczestnikowi dwa punkty, w sumie detektyw zebrał ich tylko 15 i wylądował na ostatniej pozycji w tabeli wyników.
Jednak "Taniec z gwiazdami" to nie tylko występy, kroki i rytm, ale też stylizacje. Madeńska wyglądała w tym tygodniu powalająco. Kusiła głębokim dekoltem, ale czerwona welwetowa kreacja miała też wysokie rozcięcie, które ukazywało jej nogi w pończochach. Jeśli wdzianko tancerki miało odciągnąć uwagę od koszmarnego show jej partnera - udało się tylko częściowo.
Internauci nie zostawili na Rutkowskim suchej nitki. "Rusza się jak kołek, odpaść powinien", "Dramat", "Masakra", "Żal mi tej tancerki" - pisali w komentarzach. Widzowie docenili jednak stylizację detektywa. "Dobrze, że w kapeluszu" - zauważył jeden z nich, oceniając krótkie nagranie opublikowane na facebookowym profilu "Tańca z gwiazdami".
W ostatnich minutach odcinka okazało się, że Rutkowski odpadł z rywalizacji. - Czasu mi brakowało. Z ulicy przyszedłem, na ulicę wracam - podsumował. Podziękował też swojej tanecznej partnerce.
Oglądaliście? Jak wrażenia?