"Taniec z gwiazdami": Rafał Szatan zniszczył partnerce sukienkę. Wszystko przez stres

"Taniec z gwiazdami" startuje z 10. edycją. Wizja występów na żywo stresuje uczestników. Niektórzy nie śpią, inni zapominają o krokach lub dostają paraliżującej tremy. A wszystko to przez zbliżający się pierwszy występ na żywo w "Dancing With The Stars. Taniec z gwiazdami". Kto zabłyśnie na parkiecie, a komu z nerwów nogi odmówią posłuszeństwa? W jubileuszowej edycji show zobaczymy Rafała Szatana i jego żonę, Basię Kurdej-Szatan (małżonkowie będą rywalami), Monikę Miller, Reni Jusis, Rudą (Joanna Lazer), Adama Małczyka, Magdę Beredę, Olę Kot, Akopa Szostaka, Damiana Kordasa, Sandrę Kubicką.

Za nimi kilka tygodni treningów, podczas których nie tylko poznawali podstawowe kroki wszystkich tańców towarzyskich ale i uczyli się choreografii na swój pierwszy występ. Powoli na sali treningowej otwierali się przed swoimi tanecznymi partnerami i zaczęli czerpać radość z tańca. Jednak gdy w tym tygodniu po raz pierwszy spotkali się na próbach w studio telewizyjnym "Tańca z gwiazdami", w otoczeniu kamer i przy orkiestrze na żywo, większość z nich dopadł najzwyczajniejszy strach.

- Jest stres. Niechcący porwałem nawet sukienkę mojej partnerki – mówił przejęty Rafał Szatan po zejściu z parkietu.

Nie mniejsze nerwy towarzyszyły Joannie "Rudej" Lazer. - Nie spodziewałam się takich nerwów. Weszłam na parkiet i niczego nie pamiętałam. Ledwo ruszyłam … - opowiadała piosenkarka, zaś popularny aktor kabaretowy Adam Małczyk przyznał, że przez całą próbę drżały mu ręce z emocji.

Zupełnie inaczej na próby w studio zareagowała Magda Bereda. Taniec na słynnym parkiecie show dodał jej skrzydeł i ślicznej wokalistce uśmiech nie schodził już z ust do końca dnia. Na szczęście wszystkie gwiazdy 10. edycji "Tańca z gwiazdami" mogą liczyć na wsparcie swoich tanecznych partnerów, którzy nie tylko służą im radą, ale i otaczają opieką, by dodać im otuchy przed pierwszym odcinkiem na żywo.

13 września wieczorem zobaczymy jak gwiazdy radzą sobie z jive’m, cha-chą, tangiem czy walcem. Kto zgarnie najwięcej punktów? I czy jakaś para będzie musiała opuścić program już po pierwszym występie?