Spała, a chłopak zdradzał ją z przyjaciółką. Ujawniła to przed kamerami

"Too hot to handle" jest już w całości na Netfliksie i rozpala emocje w widzach. Trudno się dziwić. W drugim sezonie hitowej produkcji wiele się dzieje, uczestnicy nie mają hamulców i dzielą się mocnymi historiami ze swojego życia prywatnego.

Carly z "Too hot to handle"
Carly z "Too hot to handle"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

02.07.2021 10:22

Netfliksowe "Too hot to handle" bije rekordy popularności i jest na drugim miejscu najchętniej oglądanych produkcji w Polsce. Show polega na tym, że uczestnicy, którzy na początku są przekonani, że przyjechali na rajską wyspę, by imprezować do białego rana i uprawiać niezobowiązujący seks z nowo poznanymi singlami, mają zakaz jakichkolwiek kontaktów seksualnych. "Eksperyment" polega na tym, by zmienili swoje podejście do związków.

Czy to się udaje? Oj, tak. Na tym polega fenomen "Too hot to handle", bo faktycznie na przestrzeni 10 odcinków uczestnicy zmieniają się czasem aż nie do poznania. Jak Carly, która już może cieszyć się sporą popularnością w mediach społecznościowych.

Carly, jak pozostali domownicy, nie miała żadnych zahamowań. Już w pierwszym odcinku sparowała się z Chasem, z którym łamała narzucone zasady. Ich pocałunki kosztowały grupę 3 tys. dolarów, które odjęto z puli przeznaczonej dla zwycięzców (wyjściowa kwota to 100 tys. dolarów). Dziewczyna nie miała ochoty przestrzegać zasad, ale jej zachowanie wyraźnie zmieniło się w połowie sezonu - w 5. odcinku.

To właśnie wtedy uczestniczki brały udział w warsztatach, w których miały opowiadać o swoich kompleksach i traumach z przeszłości, związanych z relacjami z mężczyznami.

Na początku każda bała się odezwać, ale nagle Carly wyskoczyła ze swoją historią.

- Jedna z moich najlepszych przyjaciółek przespała się z moim ówczesnym chłopakiem. Zrobiła to, gdy spałam tuż obok - ujawniła, ku zaskoczeniu wszystkich zebranych wokół niej dziewczyn.

Carly przyznała, że po tym "incydencie" nie była w stanie nikomu zaufać, dlatego nie angażowała się w poważne relacje, a jedynie spotykała się z facetami na jednorazowe przygody.

- Byłam z tym jednym facetem, który zdradził mnie dwa razy ze swoimi byłymi dziewczynami - dopowiedziała.

Uczestniczki zamarły. Żadna nie spodziewała się, że Carly ma taką historię za sobą.

Jak Carly Lawrence poradziła sobie w programie? Dostępne są już wszystkie odcinki "Too hot to handle" wraz z finałem. Dzięki udziałowi w programie Carly może pochwalić się sporym gronem obserwatorów na Instagramie. Ma ich tam już ponad 440 tys.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (55)