Trwa ładowanie...

Nietęga mina prezenterki. Tak Edyta Lewandowska informowała o upadku rządu Morawieckiego

"Wiadomości" TVP1 w swoim stylu przekazały widzom informację o upadku dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego, który nie uzyskał w Sejmie wotum zaufania. Nie zabrakło wielkich słów.

Gospodynią poniedziałkowego wydania "Wiadomości" TVP1 była Edyta Lewandowska Gospodynią poniedziałkowego wydania "Wiadomości" TVP1 była Edyta Lewandowska Źródło: kadr z TVP
d1i1m66
d1i1m66

Poniedziałek 11 grudnia przejdzie do historii polskiego parlamentaryzmu. Po tym, jak nowy gabinet Mateusza Morawieckiego nie uzyskał sejmowej większości, po raz pierwszy uruchomiono tzw. drugi krok konstytucyjny, który inicjatywę wyboru premiera przekazuje Sejmowi. I tak tuż przed godziną 18., na skutek nowej sejmowej większości wyłonionej w ostatnich wyborach, prezesem Rady Ministrów został Donald Tusk.

Dla redakcji informacyjnego programu TVP, wciąż lojalnej wobec poprzedniej władzy, poinformowanie widzów o takim obrocie spraw, nie należało do najprostszych. Stąd nietęga mina gospodyni poniedziałkowego wydania, Edyty Lewandowskiej, która z ustami pełnymi patosu przekazała informację o "zakończeniu misji PiS".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co dalej z TVP? "Pani Holecka to już relikt"

- Prawo i Sprawiedliwość kończy swoją misję - tak porażkę Mateusza Morawieckiego, który nie zebrał sejmowej większości dla swojego nowego, zaledwie dwutygodniowego gabinetu, przedstawiła widzom telewizyjnej Jedynki Edyta Lewandowska.

Następnie wyemitowano prawdziwą laurkę dla byłego już premiera, jaką przygotował reporter Piotr Pawelec. W swoim materiale mówił m.in. o dekalogu polskich spraw, a jego rozmówcy z uznaniem podsumowywali osiem lat rządów PiS i jej sukcesy.

d1i1m66

Wielokrotnie, w paru różnych materiałach przypominano zresztą, że oddająca władzę formacja wielokrotnie udowodniła, "że na polskim państwie można polegać", podkreślając zwłaszcza ogromne transfery socjalne - program 800+ czy 14-tą emeryturę i sugerując niepewny los świadczeń, gdy stery przejmie Donald Tusk.

Nowego premiera, jak zwykle zresztą, "Wiadomości" przedstawiły w negatywnym świetle. Na dodatek nie pokazano prawie wcale sejmowego wystąpienia lidera KO (dla porównania niemal w całości pokazano je w "Faktach" TVN), choć exposé Mateusza Morawieckiego zostało wyświetlone i omówione w sporych fragmentach. Pokazywano za to ochoczo atakujących nowego premiera polityków PiS z Mariuszem Błaszczakiem na czele.

Ostateczne pożegnanie PiS z władzą reporterzy "Wiadomości" podsumowali lakonicznie, mówiąc, że "nowa większość rządowa nie udzieliła premierowi wotum zaufania". Zapewniono jednak, że rząd Mateusza Morawieckiego na odchodnym zadbał o najważniejsze sprawy Polaków, zabezpieczając w przyszłym budżecie pieniądze na środki socjalne i obronność. Jednocześnie jednak zostawiając sporą dozę niepewności, czy aby jego następca nie zaniecha tych planów w poszukiwaniu zapowiadanych oszczędności.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1i1m66
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1i1m66