wielka orkiestra świątecznej pomocy

Za nami 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z tej okazji na wspominki wzięło Kubę Wojewódzkiego. Dziennikarz opublikował zdjęcie z pierwszego finału. Był 1993 r. i jak sam pisze, wyglądał jak cinkciarz.

28 stycznia zakończyła się licytacja WOŚP związana z popularnym polskim serialem Netfliksa "1670". Okazało się, że oferta z kremówką i spacerem po Wadowicach z Ojcem Jakubem osiągnęła dużą kwotę.

W niedzielnym wydaniu serwisu "Dzisiaj" w TV Republika pojawił się negatywny materiał o WOŚP oraz Jurku Owsiaku. Stwierdzono w nim m.in., że coraz więcej Polaków nie chce przeznaczać ani złotówki na akcję. Wytknięto także Owsiakowi jego sympatyzowanie z Donaldem Tuskiem.

Jeszcze zanim PiS doszedł do władzy w 2015 r., Michał Adamczyk bardzo ciepło i poruszająco mówił o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Gdy zaczął wiać nowy wiatr, zbiórki fundacji przestały mu się podobać. Zaczął podważać reputację WOŚP.

Agata Młynarska jest jedną z akuszerek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z okazji 32. finału podzieliła się słodko-gorzkim wspomnieniem, odnosząc się także do polityki TVP w ostatnich latach. Szczególną uwagę przykuwają jej zdjęcia z przeszłości.

Do akcji wspierania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy włączył się Robert Makłowicz. Słynny krytyk kulinarny, który zyskał popularność dzięki programom telewizyjnym, otworzył charytatywną aukcję. Na licytację wystawił swoje nakrycie głowy. Kapelusz osiągnął niebotyczną cenę. Miał wsparcie znanych influencerów.

W piątkowym wydaniu programu "Gość 19:30" pojawił się prof. Bohdan Maruszewski. Kardiochirurg wyjawił, jak wyglądała jego poprzednia wizyta w telewizji publicznej, gdy miał przyklejone serduszko WOŚP. Było to siedem lat temu, a więc za czasów rządów PiS.

Do kuriozalnej sytuacji doszło w piątek 26 stycznia, gdy w pasmach reklamowych Telewizji Republika zaczęto emitować spoty sieciówki spożywczej zachęcającej do wspierania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tego samego dnia przypominano widzom, że w trakcie kampanii wyborczej WOŚP swoimi billboardami "określał rząd PiS jako zło".

To może być jedna z najciekawszych aukcji na rzecz 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do 5 lutego można licytować mecz w badmintona z Dawidem Podsiadło. Cena wynosi już 35 tys. złotych. Kto da więcej?

- Gramy razem po 8 latach. Wracamy do normalności - mówił Jurek Owsiak w nagraniu wykorzystanym w programie "19:30", w którym zapowiedziano nadchodzący finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W TVP za rządów PiS serduszko WOŚP bywało dosłownie wymazywane.

Szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dla wielu osób jest bohaterem, ale mierzy się też z niewyobrażalną falą internetowego hejtu. Jerzy Owsiak opublikował list od internauty, który "dał się nabrać na medialną nagonkę" i nie jest dumy z tego, co zrobił w przeszłości.

Rano byli w studiu "Pytania na śniadanie", gdzie nawet nie zająknęli się o trwającym właśnie 31. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Co myślą na ten temat, Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski pokazali dopiero po pracy.

Trwa 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku wszyscy chętni mogą pomóc w walce z sepsą. Przyzwyczailismy się już, że znane osoby licytują swoje spotkania z fanami. Oryginalnym pomysłem zabłysnął Andrzej Grabowski.

Dzień przed 31. finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jej szef, Jerzy Owsiak, nie hamuje się w krytyce TVP, która przez 24 lata patronowała temu przedsięwzięciu. Dostało się kierownictwu, pracownikom i artystom.

- Nienawidzę odkurzania, dlatego właśnie zdecydowałem się je zaoferować na aukcji na tak ważny cel - opowiada Andrzej Grabowski, który w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odkurzy komuś mieszkanie. Wciąż jeszcze można o to powalczyć, aukcja nadal trwa.

Dziennikarz udzielił wywiadu w porogamie "Onet Rano". Maciej Orłoś mówił m.in. o Telewizji Polskiej i Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. "Kiedyś WOŚP i TVP to była jedność".

Wygląda na to, że redaktorem TVP "zamazywanie" serduszek w materiałach weszło mocno w krew. Nawet jeśli nie jest to serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a plakat organizacji pro-life.

Świąteczne wydanie "Wiadomości" TVP znów wywołało falę oburzenia. Poszło o rozmazane serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w materiale Rafała Stańczyka. Wielu widzów głównego wydania programu informacyjnego Telewizji Polskiej uznaje to za celowe działanie.

Los Angeles miało symbolicznie poprzeć działalność WOŚP, ustawiając puszki na barze kawiarni przy Melrose Avenue. Ale Polonia nie zawiodła. Wyszła spektakularna kwesta, która zaledwie w kilka godzin i właściwie bez żadnej promocji zasiliła konto zbiórki o 1700 dolarów. - Na pewno na tym nie skończymy! - zapewniają organizatorzy.