Kąśliwie, złośliwie i prześmiewczo - tak widzowie programu "Rolnik szuka żony" oceniają zachowanie Mateusza. Nie brakuje też osób, które są szczerze oburzone jego słowami z zachowaniem. "Z jego dziwacznej gadki wynika, że celem przyjścia do programu, było podotykanie dziewczyn" - zauważył fanka show.