Szelągowskiej puściły nerwy. Ostro uderzyła w Kaczyńskiego
31.07.2021 11:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dorota Szelągowska to jedna z najbardziej znanych gwiazd TVN-u. W swoim InstaStories w ostry sposób odniosła się do sytuacji wokół "lex TVN".
Dorota Szelągowska swoją przygodę z telewizją zaczęła bardzo wcześnie, bo już w wieku 18 lat. W 1998 r. prowadziła "Rower Błażeja" na antenie TVP 1. Jednak córka Katarzyny Grocholi największą sławę zdobyła, gdy przeszła do grupy TVN i zaczęła prowadzić takie programy jak "Dorota was urządzi", "Domowe rewolucje" czy "Totalne remonty Szelągowskiej". Za ich sprawą dziś jest uznawana za najsłynniejszą dekoratorkę wnętrz w Polsce.
W swoim ostatnim InstaStories odniosła się do sprawy, która ostatnimi czasy budzi wielkie emocje. Chodzi rzecz jasna o brak przedłużenia przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji koncesji dla TVN24, która wygasa 26 września. Międzyczasie sejmowa komisja kultury i środków przekazu przyjęła projekt zmian w ustawie medialnej, czyli tzw. "lex TVN". Politycy Koalicji Obywatelskiej i Porozumienia uważają, że jeśli ustawa wejdzie w życie, wolne media się skończą.
Szelągowska najwyraźniej ma dość tej całej sytuacji, o czym dała znać na swoim InstaStories. Opublikowała satyryczną grafikę, nawiązującą do programu, który kiedyś prowadziła. "Wiesz, jak się będzie nazywać ostatni program w TVN? Jarek cię urządzi" - czytamy w dialogu z rysunku.
Prezenterka skomentowała te słowa w sposób niepozostawiający żadnych wątpliwości. "Tylko ja miałam 3 dni i 7000 zł na remont jednego pomieszczenia. Jarek będzie miał 1460 dni i nieograniczony budżet na demolkę jednego państwa" – napisała.