Szarpanina pod budynkiem TVP. Pereira nie zdołał wejść na Woronicza
13.01.2024 12:54, aktual.: 13.01.2024 13:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Samuel Pereira, były wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, nie został wpuszczony do jednego z budynków TVP, w którym pracuje nowy zespół stacji. Nagranie z nieudanego "szturmu" Pereiry trafiło do sieci.
Krótkie nagranie, na którym widać, jak Samuel Pereira bezskutecznie próbuje wejść do jednego z budynków TVP na Woronicza, pojawiło się na platformie X w piątek. Zamieścił je Krzysztof Jabłoński.
Na filmiku widać, jak były wiceszef TAI błyskawicznie zostaje wypchnięty przez jednego z pracowników TVP, gdy tylko przekracza próg drzwi wejściowych. W tle słychać głosy zaniepokojonych towarzyszy Pereiry, wołających: "proszę nie stosować agresji, policja", a następnie widać, jak funkcjonariusze wyłaniają się z budynku, odmawiając Pereirze wstępu do gmachu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szarpanina pod budynkiem TVP. Pereira nie zdołał wejść
Sprawę błyskawicznie podłapały prawicowe media: "Pereira popychany pod siedzibą TVP. Nie wpuścili go" - donosiło m.in. "Do Rzeczy". "To są standardy koalicji Tuska? Samuel Pereira zaatakowany przy próbie wejścia do budynku TVP! Został wypchnięty" - pisał portal wPolityce.pl.
Samuel Pereira chciał dostać się na posiedzenie Rady Nadzorczej w siedzibie spółki, ale skutecznie uniemożliwił mu to Piotr Jabłoński, pracownik TVP, dawniej związany z Federacją Młodych Socjaldemokratów, obraźliwie nazywanym przez prawicowe media "kudłatym".
Nieudany "szturm" Pereiry podbija sieć
Filmik z nieudanego "szturmu" Pereiry trafił nie tylko na socjale zwolenników prawicy, ale i na prześmiewcze profile m.in. Michała Marszała czy Make Life Harder. Pierwszy z nich tak podsumował całą akcję: "Samuel Pereira wyjeżdża na wstecznym".
Gigantyczne zarobki Adamczyka i Pereiry w TVP
Przypomnijmy, że jak ujawnił niedawno likwidator TVP na prośbę posła KO Dariusza Jońskiego, poprzednie kierownictwo TVP i TAI, za pracę w publicznej spółce otrzymywało bajońskie wynagrodzenia. Rekordzistą był Michał Adamczyk, który jako szef TAI zarobił od końca kwietnia ubiegłego roku 1,5 mln zł brutto. Samuel Pereira, jeden z dwóch wicedyrektorów TAI, w tym samym okresie zarobił prawie 440 tys. zł brutto.
Obaj wciąż nie uznają swojego odwołania, nawet mimo decyzji ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza z 27 grudnia o postawieniu spółek TVP i PR w stan likwidacji. Pereira nieustannie przekonuje o swoich racjach m.in. w mediach społecznościowych, pisząc o nielegalnym zajęciu TVP przez nowe kierownictwo.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.