"Szansa na sukces" traci widzów. Zmiana prowadzącego nie pomogła
Rok temu o tej porze "Szansę na sukces" oglądało średnio 1,5 mln widzów. Jacek Kurski chwalił się, że po zmianie prowadzącego program przyciągał jeszcze więcej widzów, ale dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Od premiery nowego sezonu pod koniec lutego oglądalność "Szansy na sukces" jest na dużo niższym poziomie.
Jak podaje portal Wirtualnemedia.pl, powołując się na badania Nielsen Audience Measurement, średnia oglądalność "Szansy na sukces" od 27 lutego do 13 marca wyniosła 1,17 mln widzów. Największym zainteresowaniem cieszył się pierwszy odcinek (1,21 mln). Kolejne utrzymywały się na podobnym poziomie (ok. 1,1 mln widzów).
Dla porównania w marcu 2021 r. "Szansa na sukces" prowadzona przez Artura Orzecha miała ok. 1,5 mln widzów. A po zmianie prowadzącego na Marka Sierockiego średnia oglądalność wzrosła o kilkaset tysięcy. Rekord tamtej edycji padł przy odcinku z zespołem Boys, który w szczycie oglądało prawie 2 mln widzów.
Przypomnijmy, że w wiosennej edycji "Szansy na sukces" można zdobyć nie tylko rozgłos i uznanie, ale także zaproszenie na występ podczas 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Taką samą szansę mieli uczestnicy jesiennej edycji, gdyż TVP zaprosi na opolską scenę dwójkę amatorów.
Przypomnijmy, że "Szansa na sukces" debiutowała na TVP2 w 1993 r. i przed 19 lat była prowadzona przez Wojciecha Manna. Program powrócił na antenę w 2019 r. z Arturem Orzechem w roli gospodarza. W zeszłym roku jego miejsce zajął Marek Sierocki.
W "Szansie na sukces" pierwsze kroki stawiały takie gwiazdy jak Justyna Steczkowska, Anna Świątczak (Ich Troje), Kasia Cerekwicka, Daria Zawiałow (która nota bene śpiewała piosenkę Kasi Cerekwickiej) czy Aleksandra Nykiel.
