Szał na punkcie uczestnika "Jeden z dziesięciu". Artur Baranowski szturmem podbił serca Polaków

Artur Baranowski pobił rekord wszech czasów "Jeden z dziesięciu"
Artur Baranowski pobił rekord wszech czasów "Jeden z dziesięciu"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

22.11.2023 22:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

We środę 22 listopada padł historyczny rekord w teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Jego autorem jest Artur Baranowski, który okazał się chodzącą encyklopedią. W internecie jest już gwiazdą.

Widzowie najdłużej nadawanego polskiego teleturnieju widzieli niejedno. W "Jeden z dziesięciu" zdarzały się już rekordy. Jak choćby ten ustanowiony przez Barbarę Wilmanowicz w 2022 r., która zdobyła w sumie 694 punkty i została nazwana przez widzów "królową".

Jednak wyczyn Artura Baranowskiego przejdzie do historii programu. W odcinku z 22 listopada uczestnik z numerem 3 opuścił studio w sumie z 803 punktami, czyli tyloma, ile można maksymalnie zdobyć w programie.

Ekonomista ze Śliwnik w finale brał wszystkie pytania (było ich 40) na siebie i odpowiadał bez najmniejszego wahania na pytania z takich dziedzin jak archeologia czy muzyka. Jego olbrzymia wiedza i determinacja sprawiły, że na jego punkcie momentalnie oszalał internet.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Media społecznościowe zalała fala komentarzy, których autorzy chyba od bardzo dawna nie byli tak jednomyślni. Na platformie społecznościowej X (dawniej Twitter) użytkownicy są wprost zachwyceni Baranowskim i jego wyczynem. Poniżej prezentujemy wycinek pełnych podziwu i entuzjazmu komentarzy:

"Przysięgam, czekałam na ten moment całe życie, aż końcu ktoś w 'Jeden z dziesięciu; odpowie na wszystkie pytania" - pisze użytkowniczka serwisu.

"Niemożliwe nie istnieje! Dzisiaj w 'Jeden z dziesięciu' gość przeszedł grę!" - napisał kolejny widz.

"Doszło dzisiaj do czegoś, co nie wydarzyło się od ponad 30 lat. Pan Artur Baranowski zwyciężył w finale 'Jeden z dziesięciu', zdobywając 803 punkty, co jest czymś historycznym. Pan Artur odpowiedział na… wszystkie pytania" - zachwyca się ktoś inny.

"Z szacunku do Pana Artura poświęciłem 8 minut obejrzałem jego wyczyn w teleturnieju 'Jeden z dziesięciu' i wam polecam obejrzeć. Szacun!" - dodaje inny internauta.

"Niesamowite! Prowadzący 'Jeden z dziesięciu' Tadeusz Sznuk po prawie trzech dekadach prowadzenia programu doczekał się takiego finalisty. Artur Baranowski mistrz nad mistrzami!" - pisze rozentuzjazmowany widz.

Przypomnijmy, że "Jeden z dziesięciu" to najdłużej emitowany teleturniej w polskiej telewizji. Pierwszy odcinek pokazano w czerwcu 1994 r. i od tamtej pory jest to nieodzowna część ramówki TVP.

Program, który od samego początku niezmiennie prowadzi Tadeusz Sznuk, wciąż gromadzi ogromną widownię i budzi wielkie emocje. Wystarczy wejść na fanpage teleturnieju bądź poczytać dyskusje na YouTubie, gdzie często trafiają najciekawsze momenty. Co tylko potwierdza niezwykłość programu - jednego z ostatnich, w którym liczy się wyłącznie wiedza.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (134)