"Surowi rodzice" powracają. Wcześniej TVN miał przez ten program kłopoty
11.08.2022 07:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po ośmiu latach przerwy TVN chce przywrócić na antenę kontrowersyjny program wychowawczy. Wcześniej na "Surowych rodziców" wpływały skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Przed laty TVN królował w zakresie programów pokazujących, jak wychowywać i dyscyplinować nieletnich. Hitem stacji była "Superniania" z psycholog Dorotą Zawadzką, której metody wychowawcze dziś wydają się niektórym kontrowersyjne. Ostatnio powstała na ten temat książka "Superniania kontra trzyletni Antoś. Jak telewizja uczy wychowywać dzieci" Anny Golus. Tytułowa superniania zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji prawnych wobec autorki.
O ile "Superniania" była kierowana do rodziców kilkuletnich dzieci, tak "Surowi rodzice" skupiali się na zbuntowanych nastolatkach. Ci, którzy uciekali z domu, wagarowali, byli agresywni, mieli pierwsze kontakty z używkami, trafiali pod opiekę np. rodziny pastora Kościoła protestanckiego. Nieletni bohaterowie byli m.in. zmuszani do modlitwy i pracy na gospodarstwie. O programie, w którym padło hasło: "to nie dzieci, to bestie", również pisała w swojej książce Anna Golus.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje "Presserwis", właśnie trwają castingi do kolejnej edycji "Surowych rodziców". Nie wiadomo, na jakim kanale TVN ma pojawić się program, ani kiedy. Nieznane są również przyczyny przywrócenia na antenę kontrowersyjnego formatu.
Wychowawcze reality show było emitowane na antenie TVN w latach 2012-2014. "Surowi rodzice" byli poddawani krytyce widzów, jak i ekspertów. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło 10 skarg na program, w tym jedna od Rzecznika Praw Dziecka. Pojawiła się też petycja psychologów i psychoterapeutów z centrum "Po zmianę" do władz TVN-u o usunięcie "Surowych rodziców" z ramówki.