Bez Krzykacza to nie ma sensu. Koniec "Złomowiska"
Hit stacji Discovery Channel nie wróci już na antenę. W jesiennej ramówce zabrakło miejsca dla "Złomowiska". Władze stacji zdecydowały o zakończeniu produkcji.
Miniony rok dla fanów programu "Złomowisko PL" obfitował w smutne wydarzenia. Na początku roku media obiegła wieść o śmierci Marka "Krzykacza" Pawłowskiego, który był ulubieńcem widzów. Miał zaledwie 47 lat. Z kolei w kwietniu tragiczny los podzielił również Kazimierz "Kazio z Descha" Gawlik.
Bez tych bohaterów trudno było wyobrazić sobie kontynuację "Złomowiska". W nowej, jesiennej ramówce Discovery Channel zabrakło miejsca dla tej właśnie produkcji. Widzowie nie zostali jednak uprzedzeni, że ich ulubiony program nie wróci na antenę.
Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP
Jak donosi portal Wirtualne Media, TVN Grupa Discovery podjęła decyzję o zakończeniu produkcji "Złomowiska".
"Przez 12 sezonów polska produkcja dokumentalna 'Złomowisko PL' gromadziła rzesze fanów przed telewizorami, stając się flagowym tytułem Discovery Channel. Na początku roku dotarła do wszystkich smutna informacja o niespodziewanej śmierci jednego z głównych bohaterów serii, Marka 'Krzykacza' Pawłowskiego. Był to moment, żeby zastanowić się, co dalej. Szefowie kanału uznali, że wszystko już w kontekście programu zostało opowiedziane i czas zakończyć produkcję" - oświadczyło biuro prasowe TVN.
Decyzja ta może dziwić, zwłaszcza w kontekście tego, że specjalny odcinek "Złomowiska" poświęcony Krzykaczowi cieszył się rekordową oglądalnością - przyciągnął przed ekrany 480 tys. widzów. Wygląda na to, że stacja Discovery Channel nie ma pomysłu na format bez dwójki bohaterów.
"Nie planujemy powrotu 'Złomowiska PL' na antenę Discovery Channel w najbliższej przyszłości. Może za jakiś czas, w zmienionej formule" - dodano.