Smutne słowa gwiazdy "Kiepskich". Pandemia daje się we znaki
Marzena Kipiel-Sztuka świętowała 55. urodziny. Serialowa Halinka opowiada o swoich prywatnych lękach. Pandemia daje się we znaki.
20.10.2020 11:36
"Świat według Kiepskich" bawi widzów Polsatu już ponad 20 lat. Jednak zawirowania związane z pandemią odcisnęły się także na jego produkcji i aktorach. Pojawiły się nawet pogłoski, że serial przechodzi do historii. Na szczęście słowa, które dziennikarze "Faktu" włożyli w usta Marzeny Kipiel-Sztuki, okazały się nieprawdziwe.
Sama aktorka jest bardzo związana z rolą Halinki Kiepskiej. Nie obraża się nawet, gdy widzowie tak na nią wołają na ulicy. Kiedy koronawirus wstrzymał prace nad nowymi odcinkami "Świata według Kiepskich", trudno było jej się z tym pogodzić.
Aktorka stara się zdrowo odżywiać i ograniczyła kontakty społeczne. Choć Marzena Kipiel-Sztuka poważnie podchodzi po pandemii, snując się bezczynnie po domu, zaczęła więcej palić. Teraz obawia się, że mimo przestrzegania zasad higieny, sama napytała sobie biedy. Jak wiadomo, palacze są w grupie ryzyka. A aktorka im dłużej izoluje się we własnym domu, tym więcej pali.
Może dlatego, zamiast świętować, w dniu swoich urodzin wyznała: "Ludzie boją się tego, czego nie znają. Ja boję się śmierci". Pani Marzenko, z okazji pani 55. urodzin, życzymy dużo zdrowia i optymizmu.