Śmiertelne pobicie zakonnika. "Wiadomości" uderzają w Nitrasa i Strajk kobiet
Nie milkną echa po śmierci franciszkanina, który został znaleziony z ciężkimi obrażeniami głowy 11 listopada w siedleckim parku. Trwa śledztwo. Nie wiadomo, co było motywem pobicia, czy sprawca wiedział, że atakuje duchownego. "Wiadomości" TVP doskonale zdają sobie z tego sprawę, ale i tak postanowiły wykorzystać śmierć zakonnika jako kolejny dowód na to, że Kościół katolicki w Polsce "co raz częściej pada ofiarą aktów agresji".
14.11.2021 22:22
- Nie żyje skatowany zakonnik, który posługiwał w Siedlcach na Mazowszu. W czwartkowy wieczór w jednym z parków znaleziono nieprzytomnego księdza Maksymiliana Adama Świerżewskiego. Kapłan zmarł w szpitalu. Miał zaledwie 35 lat. Wstępne nieoficjalne ustalenia wskazują, że ksiądz został śmiertelnie pobity – mówiła Edyta Lewandowska w niedzielnym (14.11) wydaniu "Wiadomości".
- Obecnie kwalifikujemy ten czyn, jako pobicie ze skutkiem śmiertelnym, ale po sekcji zwłok, gdy będzie wiedza na temat mechanizmu zgonu i mechanizmu działania sprawcy, niewykluczone, że zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako zabójstwo – to słowa prokuratora Jarosława Wardaka z soboty, które nie padły w "Wiadomościach".
Przypomniano za to, że "w ostatnich miesiącach dochodziło do wielu aktów agresji na Kościół. Od niszczenia świątyń po fizyczne ataki na duchownych".
- W tej sprawie prowadzonej jest jeszcze śledztwo, więc tak naprawdę do końca nie wiemy o podłożu tego pobicia – mówił Adam Borowski, opozycjonista w czasach PRL. Po czym dodał: – Niemniej jednak ta kampania antykatolicka, antyklerykalna trwa od kilku lat.
Te słowa były wodą na młyn "Wiadomości", które wokół śmiertelnego pobicia księdza z nieustalonych dotąd pobudek zbudowały narrację uderzającą w opozycję.
- Ataki nasiliły się, gdy środowiska lewicowe, w tym zwolennicy zabijania nienarodzonych dzieci z tzw. Strajku kobiet, wezwali wprost do niszczenia świątyń – mówił reporter "Wiadomości". W materiale pokazano Martę Lempart skandującą "Wyp…ać!" i mówiącą w Radiu Zet, że nie ma nic złego w niszczeniu fasad kościołów.
"Wiadomości" nie omieszkały przypomnieć swoim widzom, że politycy opozycji chodzili z nią ramię w ramię w antyrządowych marszach. Tradycyjnie przypomniano też wypowiedzi Sławomira Nitrasa z sierpnia br., gdy mówił o "piłowaniu katolików" i wyrażał nadzieję, że jeszcze w tym pokoleniu "katolicy w Polsce będą mniejszością".