"Ślub od pierwszego wejrzenia". Widzowie nie szczędzą krytyki Piotrowi. "Ma być tak, jak on chce"

Fani programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" od początku mocno kibicowali małżeństwie Doroty i Piotra. Uczestnicy zdawali się być szczerzy i otwarci na budowanie trwałej relacji. Jednak po kilku odcinkach widzowie wyrobili sobie inne opinie. Piotr przestał być krystaliczną postacią.

Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma jasno określoną wizję małżeństwa
Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma jasno określoną wizję małżeństwa
Źródło zdjęć: © TVN
oprac. MOS

07.04.2022 | aktual.: 07.04.2022 09:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Dobrani przez ekspertów programu TVN 29-letnia Dorota i 34-letni Piotr początkowo zdawali się być bardzo podobni do siebie pod kątem usposobienia i wyznawanych wartości. Widzowie podejrzewali, że problematyczna może być jednak kwestia braku doświadczenia Doroty w relacjach damsko-męskich. Kobieta sama stawia sobie wysoko poprzeczkę i nie chce zawieść męża. A ten, jak się okazuje, ma spore wymagania.

W siódmym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" okazało się, że mężczyzna chce szybko założyć rodzinę. Gdy Dorota powiedziała mu, że wstępnie planuje dziecko za trzy lata, uznał, że to za późno.

- To ja już będę za stary. No ile ja będę mieć lat? - wyparował.

Poza tym Piotr bardzo zabiega o względy żony. Czule nazywa ją Dorotką i dba o to, aby wszystko ją zadowalało. Coraz śmielej też zbliża się do niej, przytulając ją i całując. Niektórzy widzowie zmienili o nim zdanie i już nie widzą w nim opiekuńczego mężczyzny, a takiego, który osacza 29-latkę.

"Dziwny ten Piotr, chce ją zagłaskać na śmierć", "Widać, że jest apodyktyczny, ma być tak, jak on chce", "Myślałam, że on jest poukładany, a tu widzimy takiego 'miękkiego' tyrana, zaborczego i decydującego o wszystkim. Oni dopiero się poznają, a on już wyskakuje o dziecku, ja bym uciekła" - czytamy w komentarzach na profilu programu na Facebooku.

Nie brakuje też krytycznych słów wobec Doroty, która często analizuje każdą sytuację z kilku stron i doszukuje się dziury w całym. "Sama nie wie czego chce, nie ma doświadczenia i zachowuje się jak mała dziewczynka", "Niech lepiej wraca do domu i dojrzeje", "Dorotka albo w lewo, albo w prawo. Musisz się zdecydować, czego chcesz od życia" - twierdzą internauci.

Myślicie, że małżeństwo Piotra i Doroty ma szanse przetrwać?

Źródło artykułu:WP Teleshow
ślub od pierwszego wejrzeniaprogram randkowymałżeństwo
Komentarze (13)