"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Widzowie mają dość lansowania się uczestników

Poszli do telewizji po miłość czy sławę? Fani programu zaczynają się męczyć gwiazdorzeniem uczestników show, którzy zachłysnęli się nagłą popularnością.

Kamila aktualnie ma na Instagramie ponad 30 tysięcy followersów, a Agnieszka ponad 50 tysięcy
Kamila aktualnie ma na Instagramie ponad 30 tysięcy followersów, a Agnieszka ponad 50 tysięcy
Źródło zdjęć: © Instagram

03.04.2022 18:35

"Ślub od pierwszego wejrzenia" ma być telewizyjnym eksperymentem społecznym. Psycholodzy, badając osobowość jednej osoby, mają znaleźć dla niej drugą połówkę, która będzie idealnie do niej pasować. Uczestnicy spotykają się dopiero w dniu ślubu, na chwilę przed złożeniem przysięgi. Całe doświadczenie obserwują widzowie.

I chociaż przygoda zamyka się w kilku tygodniach (po których oboje decydują, czy zostają w małżeństwie, czy biorą rozwód), to nie mogą zdradzić zakończenia aż do emisji finału. Aktualnie trwa 7 edycja "Ślubu", do finału daleko, a uczestnicy na Instagramie chełpią się pozyskaną popularnością. Przodują w tym zwłaszcza Agnieszka i Kamil.

Wszyscy uczestnicy zobowiązani są kontraktami do dyskrecji, nie wolno im zdradzić zakończenia. Jednak Agnieszka i Kamil ciągle rzucają wskazówkami, że ich małżeństwo przetrwało.

Widzowie zaczynają podejrzewać, że są wodzeni za nos jedynie dla przyciągnięcia uwagi. Ze "zwykłych szarych ludzi" Agnieszka i Kamil w ciągu dwóch tygodni stali rozpoznawalni, a teraz na Instagramie brylują jak rasowi celebryci. Kamil nawet zapowiedział... wspólny live z Adamem, innym uczestnikiem tej samej serii. Widzowie mają dość.

"Żałośni są", "mają swój czas na lansowanie", "najbardziej irytujący ludzie w tej edycji", "ci ludzie tak bardzo psują ten sezon" - brzmią komentarze na forach dla widzów. Są jednak osoby, które ich bronią i przekonują, że Kamil i Agnieszka czytają te komentarze i "cisną sobie bekę".

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)