Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pisze do widzów. "Muszę się pilnować!"
Piotr jest uczestnikiem aktualnej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie widzieli jego zaślubiny z Dorotą i mają wiele teorii na temat tego, czy ta para przetrwała program. Sam pan młody podrzuca im kilka tropów.
24.03.2022 | aktual.: 24.03.2022 14:22
Jedną z zasad "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest to, że uczestnicy programu nie mogą nikomu zdradzić, czy wytrwali w małżeństwie do końca zdjęć, czy postanowili się rozstać. To widzowie mają zobaczyć dopiero w TVN w finałowym odcinku.
Oczywiście wszystko zostało już nagrane, zadziało się, ale te zdjęcia czekają na telewizyjną emisję. W międzyczasie uczestnicy budzą ogromne zainteresowanie wśród widzów show. Większość z nich chętnie z tego korzysta, aktywnie publikuje na Instagramie i poszerza grono fanów w social mediach. O tym, jakie to intratne, przekonała się np. Aneta z poprzedniej edycji, którą obserwuje 185 tysięcy followersów.
Piotr z aktualnej, siódmej serii show odnosi się czasem do programu w swoich social mediach. Niedawno pisaliśmy o tym, że jego post może zdradzać, że wciąż jest w małżeństwie z Dorotą. Fani, czytając o tym, zapytali o to Piotra na Facebooku, żartując: "Tłumacz się!".
On w odpowiedzi odpisał: "Z tłumaczeniami to ja się muszę pilnować bardziej niż ze zdradzaniem zakończenia".
Piotr wie, że za zdradzenie czegokolwiek grozi mu finansowa kara. Tymczasem jego telewizyjna żona tylko raz odniosła się do programu, wyrażając swoje niezadowolenie z tego, czego produkcja nie pokazała w odcinku o niej. Swoje zdanie wtrąciła także jej siostra. Obie są raczej rozżalone... czy zatem program nie zakończył się dla dziewczyny pomyślnie? Jak sądzicie?
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.