"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Oni nie wystąpili w odcinku specjalnym, teraz mówią dlaczego

Widzowie TVN mogli niedawno poznać dalsze losy uczestników popularnego show. Z sześciu wyemitowanych edycji tylko część uczestników zobaczyliśmy w dwóch odcinkach specjalnych. Dlaczego nie wszystkich?

Nie wszyscy uczestnicy "Ślubu" chcieli wrócić do przeszłości (fot. Instagram Agnieszki Łyczakowskiej)
Nie wszyscy uczestnicy "Ślubu" chcieli wrócić do przeszłości (fot. Instagram Agnieszki Łyczakowskiej)

25.02.2022 | aktual.: 25.02.2022 11:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W dwóch odcinkach specjalnych uczestnicy sześciu edycji mieli okazję, by podzielić się tym, co u nich słychać. Niektórzy też postanowili rozdrapać stare rany i poplotkować o byłych współmałżonkach.

Jeszcze długo komentowano np. wystąpienie Igi z piątej edycji. Uskarżała się na hejt, jaki ją spotkał w sieci po tym, jak jej telewizyjny mąż wręcz przed nią uciekał. Z kolei Paweł z szóstej serii obecność kamer wykorzystał do krytykowania Kasi, z którą niebawem się rozwiedzie.

Widzowie szybko zauważyli, że wielu bohaterów brakuje. Z jednej strony program nie jest z gumy i nie byłoby czasu na każdego. Ale z pewnością niektórzy mają coś ciekawego do powiedzenia. Tymczasem Łukasz, który w czwartej edycji "Ślubu" związał się z Oliwą, na pytanie Plejady o nieobecność odpowiedział: "Nie wystąpiłem, ponieważ to, co chciałbym powiedzieć, z pewnością nie zostałoby wyemitowane".

W podobnym tonie wypowiedzieli się Agnieszka i Wojtek z czwartej odsłony show, którzy niedawno zostali rodzicami dziewczynki. "Na chwilę obecną nie możemy tego komentować" - padło z ich strony.

Inni uczestnicy mieli dość przyziemne powody, jak np. kwarantanna Macieja z piątej edycji, czyli o wiele ważniejsze sprawy na głowie, jak zbliżający się poród u Asi Lazar. A kogo wam najbardziej brakowało w odcinkach specjalnych "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?

Komentarze (3)