"Ślub od pierwszego wejrzenia": Olszak strzeże swojego życia prywatnego. Pokazał zdjęcie z tajemniczą brunetką
Choć Rafał Olszak, nowy psycholog "Ślubu od pierwszego wejrzenia", jeszcze nie pojawił się na ekranie, już wzbudza ogromną ciekawość widzów. Uwagę przyciągają nie tylko jego kontrowersyjne porady, ale również życie prywatne, o którym wciąż niewiele wiadomo. Kim zatem jest brunetka, która pozuje z ekspertem TVN?
Wszyscy fani "Ślubu od pierwszego wejrzenia" już nie mogą się doczekać, aż na ekranach zadebiutuje 8. edycja programu. Choć emisja kolejnej serii "miłosnego eksperymentu", jak lubią to nazywać eksperci, zaplanowana jest dopiero na jesień 2022 r., widzowie już teraz szukają jakiejkolwiek nowej informacji w tym temacie. Pewnym jest, że jeszcze długo nie poznamy wizerunków tych, którzy zdecydowali się powiedzieć "tak" nieznajomej osobie. Jest to najpilniej strzeżona tajemnica programu.
Możemy jednak podpatrzeć, kim jest nowy ekspert, który zajął miejsce antropologa Bogusława Pawłowskiego. Rafał Olszak, bo o nim mowa, to psycholog o specjalności klinicznej, który pracuje w oparciu o techniki poznawczo-behawioralne. Co ciekawe, ekspert show TVN przyjmuje swoich pacjentów... w internetowej przychodni psychologicznej, a sesje terapeutyczne przeprowadza za pomocą Skype'a.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To właśnie on, wraz z Magdaleną Chorzewską i Karoliną Tuchalską-Siermińską, będzie dobierał uczestników w pary i na późniejszym etapie programu służył im radą. Jednak to, czy jego wskazówki będą pomocne, dopiero się okaże.
Ostatnio głośno było bowiem o skandalicznych, dla wielu internautów, opiniach Olszaka. Niektóre z jego porad, których udziela swoim fanom na Instagramie, wzbudzają spory niepokój i kontrowersje (TU przeczytacie więcej na ten temat).
Niewiele też wiadomo o życiu prywatnym psychologa. Uparcie unika odpowiedzi na pytania osobiste, a jego profil w mediach społecznościowych to zaledwie kilka zdjęć, które w większości są jego selfie. Ostatnio jednak opublikował fotkę z tajemniczą brunetką. Czyżby właśnie przedstawił światu swoją ukochaną?
