Piotr na zdjęciu z kobietą. Znacie ją ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Wybuch niekontrolowanej złości u Piotra w programie skutecznie zniechęcił część widzów do mężczyzny. Czy jego nowy wpis jest oznaką, że zaczął nad sobą pracować?
Piotr był uczestnikiem ostatniej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdzie ożenił się z Dorotą. Początkowo sprawiał bardzo dobre wrażenie: spokojny, poukładany, wrażliwy i uważny mężczyzna. Jednak, gdy pokazał drugą twarz, widzowie się do niego zniechęcili, radząc Dorocie, by uciekała jak najdalej. Chodziło o jego wybuch w sklepie z błahego powodu, narastającą frustrację i dominujące zachowania. Gdy oboje z żoną mieli wideorozmowę z Magdaleną Chorzewską z programu, próbował przegadać także psycholożkę, ale ta na szczęście na to nie pozwoliła. Czy to była pierwsza lekcja komunikacji, jaką odebrał Piotr?
Właśnie opublikował na Instagramie zdjęcie z Chorzewską zrobione podczas niedawnego spotkania z Agnieszką i Kamilem z tej samej edycji. Wykorzystał tę okazję, by stanąć w obronie ekspertów programu. Ci z kolei "nagrabili sobie" u widzów swoimi nietrafionymi decyzjami.
"Psychologowie eksperymentu mierzą się często z krytyką nie mniejszą niż sami uczestnicy, ale pamiętajcie - sam dobór to jeszcze nie jest gotowa recepta na sukces relacji. Nie dostajemy od nikogo zapewnienia, że z pewnością się uda" - poucza Piotr.
"Dziękuję za tą szansę i życzę obu dziewczynom i nowemu koledze w składzie powodzenia w dalszej pracy zarówno w programie jak i poza nim. A my żyjemy dalej silniejsi i lepsi" - dodał. Pisząc "nowy kolega", miał na myśli psychologa Rafała Olszaka. Ekspert trafi w nowej edycji na miejsce Bogusława Pawłowskiego, antropologa, którego rola w programie była wielką zagadką. Oby okazał się lepszym specjalistą od związków.