"Ślub od pierwszego wejrzenia": Oliwia i Łukasz w końcu zarejestrowali synka. Długo zwlekali

Finał 4. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za nami. Wiemy już, że Joanna Lazer i Adam Miciak postanowili się rozwieść, a dwie pozostałe pary, czyli Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik oraz Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta do dziś trwają w zawartych w telewizji małżeństwach. Największe zainteresowanie wzbudza oczywiście ostatnia para. Wszystko dlatego, że zaledwie kilka dni po emisji ostatniego odcinka małżonkowie zostali rodzicami.

Młodzi zakochani borykają się jednak z problemem - okazuje się, że nie porozumieli się jeszcze co do chrztu syna. Uda im się pokonać kryzys? Raczej tak. Oboje sprawiają wrażenie pewnych tego, że chcą ze sobą być i niestraszne im żadne trudności.

Pierwsze dziecko pary z show urodziło się dwa tygodnie temu. Ostatnio Oliwia i Łukasz zdecydowali się w końcu zarejestrować malucha. Mężczyzna pojechał do urzędu, ale został odprawiony. Wszystko przez pandemię koronawirusa - urząd nie działał normalnie, a na wizyty należało zapisać się przez telefon.

- Wracam z Zabrza. Miałem nadzieję, że zarejestruję Franka. Bo tak naprawdę formalnie, to jeszcze nawet imienia nie ma. A mijają już dwa tygodnie i zaraz się okaże, że zamiast Franka będzie Tomek, Adam czy Karol - mówił uczestnik "Ślubu...".

Na szczęście fani służyli pomocą. Dali Łukaszowi znać, że synka może zarejestrować przez internet. Franek będzie więc Frankiem.